Jak ja lubię wiosnę, lato i te świeże warzywa. Świeże szparagi u mnie goszczą dopóki są dostępne na rynku. Tym razem zawinięte w plastry polędwiczki wieprzowej.
W taki sam sposób przygotowuję roladki , kiedy pojawi się fasolka szparagowa, w zimie ze szparag konserwowych. Przepisu na składniki nie podaję wagowo, bo wszystko zależy od ilości mięsa. Do roladek podałam surówkę i kulki ziemniaczków przesmażone z młodą marchewką, wcześniej krótko podgotowane. To było pyszne.
Surówka- klik w zdjęcie
- polędwiczka pokrojona w grubsze plastry
- po 2 zielone grubsze szparagi na każdy plaster
- po 1 plasterku sera ( miałam królewski ) na każdy plaster polędwiczki
- sól, pieprz
- ząbki czosnku
- mąka
- bułka tarta wymieszana z ziarnem sezamowym w stosunku 1:1
- u mnie 2 jajka na 7 plastrów mięsa
- masło klarowane do smażenia
- Od szparag odłamać końcówki . Zalać wrzącą wodą z solą i łyżeczką cukru i gotować ok. 7 minut od zawrzenia wody.
- Każdy plaster polędwiczki cieniutko rozbić przez woreczek foliowy. Natrzeć rozgniecionym czosnkiem z dwóch stron, posolić , popieprzyć i odstawić na ok. 1 godzinę. Po tym czasie plastry mięsa ułożyć na blacie, na każdy położyć plaster sera i po 2 szparagi. Zwinąć w roladkę i spiąć wykałaczką. Tak przygotowane roladki można przygotować nawet 2 dni wcześniej i przechowywać w zamykanym pojemniku w lodówce.
- Zwinięte roladki panierować w mące, następnie w jajku i bułce tartej wymieszanej z ziarnem sezamowym.
- Na patelni rozgrzać masło klarowane, ułożyć roladki. Dopływ ciepła zmniejszyć do małego i smażyć na wolnym ogniu na rumiano z obydwu stron. Po tym przykryć roladki i pozostawić na bardzo małym ogniu ok. 10 minut.
oj na pewno skuszę się na nie ! Uwielbiam szparagi i też w sezonie kupuję je namiętnie ! od kilku lat też mrożę szparagi i mogę w zimie także od czasu do czasu zaszaleć i zjeść to pyszne warzywko ! Polecam Danusiu ! Klaudia z Siemianowic
OdpowiedzUsuńWitam Klaudio. Ja nie zamrażam szparag, ale uwielbiam. Po prostu nie starcza mi sił na wszystko. Mogłabym je jeść cały rok. W zimie kupuję konserwowe, chociaż to nie to samo co świeże. Serdecznie pozdrawiam :)
UsuńDanusia może się czepiam ale w ostatnim zdaniu jest 2x przykryć , chyba chodzi żeby potem odkryć i zostawić na 10 min.? Dzisiaj robię i dlatego wnikliwie czytałam przepis , pozdrawiam
OdpowiedzUsuńYes, yes, yes...bardzo dziękuję. Nigdy czytelnicy się nie czepiają...zawsze jestem wdzięczna za ewentualne poprawki. Oczywiście już poprawiłam. Bardzo, bardzo dziękuję i przepraszam, zawsze mogę na Was liczyć :) pozdrawiam :)
UsuńDanusia , wyszło wspaniałe danie (nie przykrywałam 2 razy) na pewno do powtórki , pozdrawiam
UsuńBardzo Ci dziękuję za komentarz...jesteś Wielka :)
Usuńostatnio szparagi to mój faworyt i przepis wydaje się naprawdę dobry
OdpowiedzUsuńja w to nie wątpię...he, he :)
UsuńWitam.Na świąteczny obiad przepis ten był inspiracją. Polędwiczki zastąpiłem sznyclami z indyka ze sklepu z miłym kropkowanym owadkiem nad wejściem, no może poszedłem na skróty-trudno. Płaty mięska posmarowałem cieńką warstwą indyczego mielonego. Reszta według Twoich zaleceń. Rodzinka pałaszowała,a córka skwitowała "no to tatusiek na bogato". Było mi miło. Dzięki za przepis. Pozdrawiam Tomasz
OdpowiedzUsuńWitam Tomaszu. Długo się zastanawiałam czy publikować ten komentarz, zapewne wiesz dlaczego. Nie mniej jednak tak mnie rozbawiłeś tym kropkowanym owadkiem, że nie mogłam tego nie puścić. Miłego dnia :)
Usuń