`witam serdecznie.czytam przepisy na pani blogu i jestem nimi zachwycona .muszę wypróbować kilka z nich ,przypomniec sobie lata z dziecinstwa.zycze zdrowka na dalsze przepisy ,oby było ich jak najwiecej,tak dobrych.-rosa roslawicz.
Witam Panią.Każdy komentarz wystawiany przez czytelników ma dla mnie duże znaczenie.Prowadzę bloga,wstawiam przepisy i wtedy wiem,że nie robię tego sobie a muzom.Miło mi czytać Pani komentarz i zapraszam serdecznie.Dziękuję bardzo. Pozdrawiam ciepło:)
Bardzo się cieszę, że znalazłam tego bloga. Znajduję tu tyle inspiracji, że aż nie mogę się doczekać do Świąt żeby choć niektóre z nich wypróbować. Podziwiam Pani inwencję i pomysły. Proszę o więcej :-) Z pewnością będę tu zaglądać regularnie. Serdecznie pozdrawiam. Ola
Witam pani Olu. Bardzo się cieszę, że trafiła Pani na mojego bloga. Każdy gość sprawia mi radość, a jeżeli mogę użyczyć moich przepisów to jest radość dwa razy. Bardzo dziękuję za ciepłe słowa. Pozdrawiam serdecznie!!!
Zaczęłam zabawę z polędwicą ze schabu. Leży w cukrze w lodówce. Wieczorem nastawiam zakwas na chlebek. Nie mogę się doczekać. Ale jestem podekscytowana. Jak wyjdzie to zrobię rodzince niespodziankę na Święta :-) Pozdrawiam, Ola
Mam pytanie Pani Danusiu. Zauważyłam, że dużo rzeczy na święta robi Pani wcześniej. Też bym tak chciała. Planuję pierogi zwykłe i pieczone, może zrobię też makowiki. Czy można to zamrozić i jak potem poodgrzewać żeby smakowało jak świeże? Planuję też niektóre domowe wędlinki. Czy wytrzymają do świąt jeśli zrobię je w ten weekend? Będę wdzięczna za podpowiedzi. Pozdrawiam cieplutko. Ola
Witam. Mogę wypowiedzieć się tylko w tych potrawach, które ja robię, a są na blogu. Przy każdej potrawie świątecznej, a ostatnio trochę ich wstawiałam napisałam jak mrozić i jak potem odgrzewać. Co do wędlin, to też zależy jakie. Myślę, że ogólnie to zrobiłabym w połowie przyszłego tygodnia, żeby były świeższe. Dziękuję bardzo. Pozdrawiam!!!
`witam serdecznie.czytam przepisy na pani blogu i jestem nimi zachwycona .muszę wypróbować kilka z nich ,przypomniec sobie lata z dziecinstwa.zycze zdrowka na dalsze przepisy ,oby było ich jak najwiecej,tak dobrych.-rosa roslawicz.
OdpowiedzUsuńWitam Panią.Każdy komentarz wystawiany przez czytelników ma dla mnie duże znaczenie.Prowadzę bloga,wstawiam przepisy i wtedy wiem,że nie robię tego sobie a muzom.Miło mi czytać Pani komentarz i zapraszam serdecznie.Dziękuję bardzo.
UsuńPozdrawiam ciepło:)
Bardzo się cieszę, że znalazłam tego bloga. Znajduję tu tyle inspiracji, że aż nie mogę się doczekać do Świąt żeby choć niektóre z nich wypróbować. Podziwiam Pani inwencję i pomysły. Proszę o więcej :-) Z pewnością będę tu zaglądać regularnie. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOla
Witam pani Olu. Bardzo się cieszę, że trafiła Pani na mojego bloga. Każdy gość sprawia mi radość, a jeżeli mogę użyczyć moich przepisów to jest radość dwa razy. Bardzo dziękuję za ciepłe słowa.
UsuńPozdrawiam serdecznie!!!
Zaczęłam zabawę z polędwicą ze schabu. Leży w cukrze w lodówce. Wieczorem nastawiam zakwas na chlebek. Nie mogę się doczekać. Ale jestem podekscytowana. Jak wyjdzie to zrobię rodzince niespodziankę na Święta :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ola
Witam Pani Olu. Wszystko wyjdzie, niech się Pani nie martwi, będzie wszystko ok.
UsuńPozdrawiam serdecznie!!!
Mam pytanie Pani Danusiu. Zauważyłam, że dużo rzeczy na święta robi Pani wcześniej. Też bym tak chciała. Planuję pierogi zwykłe i pieczone, może zrobię też makowiki. Czy można to zamrozić i jak potem poodgrzewać żeby smakowało jak świeże? Planuję też niektóre domowe wędlinki. Czy wytrzymają do świąt jeśli zrobię je w ten weekend? Będę wdzięczna za podpowiedzi. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńOla
Witam. Mogę wypowiedzieć się tylko w tych potrawach, które ja robię, a są na blogu. Przy każdej potrawie świątecznej, a ostatnio trochę ich wstawiałam napisałam jak mrozić i jak potem odgrzewać. Co do wędlin, to też zależy jakie. Myślę, że ogólnie to zrobiłabym w połowie przyszłego tygodnia, żeby były świeższe. Dziękuję bardzo.
UsuńPozdrawiam!!!