O samych naleśnikach nie będę się zbytnio rozpisywała, bo wiadomo, że są smaczne i pożywne.
Poniższy przepis jest na bazie szpinaku mrożonego, ale na blogu - „tutaj” jest przepis na naleśniki ze szpinaku świeżego.
Chciałabym natomiast napisać kilka słów o sosie. Sos ze świeżych pomidorów używam nie tylko do naleśników zwykłych czy szpinakowych, ale czasami również do wszelkiego rodzaju kotletów panierowanych jak również bez panierki. Doskonały jest również do smażonych ryb i wszelkiego rodzaju pulpecików. Poza sezonem korzystam z pomidorów z puszki.
Ciasto na ok. 12- 13 naleśników :
- 500 g mrożonego szpinaku- rozdrobnionego lub w liściach, ale zmiksowanego w blenderze
- 1 szklanka mleka ( 250 ml)
- 1/2 szklanki wody
- 2 szklanki mąki pszennej
- 2 jajka
- 1 płaska łyżeczka soli
- 2 ząbki czosnku
- gałka muszkatołowa
- olej do pierwszego smażenia- 1- 2 łyżki
- Rozmrozić szpinak, czosnek posiekać drobniutko lub przecisnąć przez praskę. Wszystkie składniki dokładnie zmiksować i pozostawić przykryte ciasto na ok. 20- 30 minut. Wlać olej na patelnię i rozgrzać ( daję tylko do pierwszego naleśnika- smażę na patelni do naleśników ). Smażyć cienkie naleśniki z obu stron - u mnie chochelka do zupy( naleśniki nie bardzo się rumienią ).
Farsz:
- ok. 50 dkg pieczarek
- 2- 3 cebule
- ok. 2- 3 łyżki oleju
- pieprz, sól
- Pieczarki zetrzeć na tarce o dużych oczkach lub zetrzeć w malakserze z tarczą o dużych oczkach. Cebulę pokroić w kosteczkę.
- Olej rozgrzać w rondlu , dodać pieczarki razem z cebulą i całość smażyć do całkowitego odparowania wody doprawiając pieprzem i solą.
Sos pomidorowy :
- ok. 80 dkg świeżych pomidorów
- 2 cebule
- 3- 4 ząbki czosnku
- sól i pieprz
- ewentualnie świeże posiekane liście bazylii
- 2 łyżki oleju
- Pomidory sparzyć, zdjąć skórkę i pokroić w grubszą kostkę. Czosnek posiekać, cebulę pokroić w kosteczkę.
- W rondlu lub głębszej patelni rozgrzać olej, włożyć cebulę z czosnkiem i krótko podsmażyć. Dodać pokrojone pomidory i dusić całość ok. 20 minut doprawiając pieprzem i solą . Sos można zmiksować na gładką masę w blenderze lub pozostawić w całości z kawałeczkami pomidorów- ja nie miksuję. Na samym końcu można dodać posiekaną bazylię.
Wykonanie :
- Nakładać na naleśniki po łyżce farszu i zwijać. Naczynie żaroodporne wysmarować olejem i ułożyć - przykryć. Wstawić do zimnego piekarnika ustawiając temperaturę na 200 stopni C i całość podgrzać. Wyjąć naleśniki , ułożyć na ciepłej paterze i podawać z sosem w salaterce.
Czy ciasto naleśnikowe ma być zrobione bez jajek ?
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle to chciałam Ci podziękować za tego bloga i przepisy, z których już wielokrotnie korzystałam- są świetne ! :)
Witam. Oczywiście, z jajkami- przepraszam bardzo- już dopisałam. Za dużo ostatnio mam na głowie z chorobą Mamy i pominęłam- jeszcze raz przepraszam.
UsuńSuper naleśniczki.Dziękuję Danusiu i pozdrawiam :) Krynia :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Kryniu.
UsuńPozdrawiam serdecznie .