Sezon jagodowy, więc i wypieków więcej z tymi owocami. Przepis jest właściwie taki sam jak w serniku truskawkowym, który jest na moim blogu. Zamiast twarogu dałam jogurt grecki i trochę zmieniłam wierzch ciasta robiąc domową galaretkę z jagód.
Spód zrobiłam ciasteczkowy, ale można dno tortownicy wyłożyć gotowymi biszkoptami to i pracy będzie mniej. Moja rodzinka nie lubi kupnych biszkoptów, więc ja nie miałam wyjścia. Zapraszam do przepisu.
- na spód : 300 g ciasteczek maślanych + 100 g masła
- 400 g jogurtu greckiego
- 500 g serka mascarpone
- 250 ml śmietany 36 %
- 1/2 szklanki cukru
- 2 galaretki leśne + 1/2 litra gorącej wody
- 1 paska łyżka żelatyny
- 25 dkg zmiksowanych jagód
- na wierzch sernika : 150 g jagód + 3 płaskie łyżki cukru + 3 płaskie łyżeczki żelatyny + 50 ml wody
- Ciasteczka zmielić w malakserze lub rozgnieść w woreczku foliowym przy pomocy wałka do ciasta. Dodać stopione masło iw wyrobić dłonią. Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia tworząc tzw. drugie dno- zapiąć obręcz. Masę ciasteczkową równomiernie ugnieść i wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 st. C i piec 7 minut bez termoobiegu. Ostudzić.
- Do bardzo gorącej wody wsypać galaretki, żelatynę i cukier i wszystko dobrze wymieszać do rozpuszczenia . Jagody zmiksować blenderem i dodać do galaretek- wymieszać i pozostawić do przestudzenia . Jogurt i mascarpone krótko zmiksować na wolnych obrotach. Ubić śmietanę.
- Do masy jogurtowo serowej dodać lekko ciepłą galaretkę z jagodami i zmiksować na bardzo wolnych obrotach do połączenia składników. Dodać śmietanę i wymieszać. Wstawić do lodówki i trzymać do momentu kiedy masa będzie ciut gęściejsza, ale nie może rwać się przy odniesieniu łyżki.
- Odpiąć obręcz z upieczonego spodu i delikatnie przesunąć na paterę razem z papierem. Spód troszkę popęka, ale to nie ma znaczenia. Zapiąć obręcz na przełożony spód na paterze.
- Schłodzoną masę wylać na spód i wstawić do lodówki.
- Na wierzch sernika - żelatynę zalać gorącą wodą i rozpuścić , ewentualnie dodatkowo wstawić naczynie do miseczki z gorącą wodą. Jagody zmiksować z cukrem przy pomocy blendera. Do lekko ciepłej żelatyny dodać 2 łyżki zmiksowanych jagód - wymieszać i dodać do pozostałych jagód. Wylać delikatnie ( najlepiej łyżką) cienką warstwę na schłodzony sernik i ponownie wstawić na kilka godzin do lodówki. Przechowywać w lodówce przy wysokiej temperaturze lub chłodnym pomieszczeniu przy niższej.
Piękny Danusiu. W prostocie siła :)
OdpowiedzUsuńOtóż to Justynko - dziękuję.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
O pysznosci ,szkoda ze tu gdzie mieszkam nie ma jagod Pozdrawiam serdecznie Alicja
OdpowiedzUsuńAlu można zrobić z malinami, też jest bardzo smaczny :) pozdrawiam :) dziękuję :)
UsuńWspaniały! I bardzo fajną masz tą obręcz do ciasta :)
OdpowiedzUsuńO, tak Aniu, taka obręcz jest bardzo wygodna. Regulujesz jej średnicę w zależności od wielkości tortownicy.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Jak u mnie dawno deseru nie było ... muszę to nadrobić, bo Twój sernik wygląda przepysznie
OdpowiedzUsuńU mnie teraz jest często, bo wnusio przyjechał. Chociaż i my lubimy różne desery , więc raczej u mnie na bieżąco.
UsuńPozdrawiam effo :)
Fantastyczny serniczek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Joasiu- pozdrawiam :) miłego dnia :)
Usuń