W przygotowywaniu potraw czasami zostają białka, które można zamrozić i wykorzystać potem do upieczenia Pavlovej pojedyńczej lub podwójnej. Czasami zostają żółtka. Z samych żółtek można zrobić makaron domowy. Jest żółciutki i bardzo smaczny. Polecam też makaron domowy z całych jaj.
SKŁADNIKI:
- 350 gram mąki wrocławskiej lub poznańskiej
- 6 żółtek
- 100 ml ciepłej wody
- 2 łyżki oleju rzepakowego
- ½ płaskiej łyżeczki soli
1) Żółtka wymieszać z ciepłą wodą, solą i olejem , dodać do przesianej mąki i zagnieść ciasto. Można robić w mikserze. Jeżeli robimy w mikserze to dodatkowo chwilę zagniatamy rękoma .
2) Ciasto dzielimy na mniejsze części i cieniutko rozwałkowujemy- można podsypywać troszkę mąką. Placki pozostawiamy do lekkiego przeschnięcia i kroimy drobno- wg uznania. Makaron suszymy na suszarce lub rozkładamy na ściereczce i co jakiś czas mieszamy dłonią, żeby równomiernie wysechł.
3) Wysuszony makaron przekładamy do słoja i zakręcamy. Do szybkiego zużycia można przechowywać w woreczku bawełnianym lub poszewce na jasiek.MAKARON CZYTELNIKÓW :
Ewa z San Diego
Jestem zachwycona tym stojaczkiem, przydałby się, bo makaron często robię
OdpowiedzUsuńPowiem Ci Agnieszko, że dość dużo na niego wchodzi. Mniej więcej z 1 kg mąki, a makaron jest suchy w ten sam dzień.
Usuńwitam :) od jakiegoś czasu jestem fanką Pani bloga, przepisy są świetne. Teraz też wyczytałam, że mieszkamy w tym samym mieście :) i tak się napatrzeć nie mogę na ten stojaczek - można prosić o jakiś szczegół odnośnie tegoż cuda? czy to jest kuchenprofi?
OdpowiedzUsuńWitam. Bardzo mi miło, że mieszkamy w tym samym mieście, może się nawet mijamy, może się kiedyś poznamy. Jeżeli chodzi o stojak to jest suszarka firmy KitchenAid. Kupiłam ją w sklepie online pod tą marką. Bardzo dziekuję.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Podziwiam.Wieszaczek śliczny.
OdpowiedzUsuńDziekuję Krzysiu. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńCzytałam, że używasz też maszynki do makaronów. Myślę o zakupie bo już nie mam siły do wałkowania ciasta ( robię więc coraz mniej twarde ciasto- dodaję wody i dłużej podsuszam) ale jest tak dużo do wyboru, że trudno mi jest się zdecydować. Jak uważasz, czy kupić taką za ok. 80 zł czy jednak dołożyć i kupić np włoską. Pozdrawiam Bożena.
OdpowiedzUsuńWitam Bożenko. Ja nie bardzo się znam na maszynkach do makaronu. Ja mam, ale to są przystawki do miksera KitchenAid. Mam wałkowarkę i 7 kształtów makaronu. Rzeczywiście praca jest lekka , łatwa i przyjemna. Poczytaj sobie opinie klientów w sieci, ja po prostu nie znam się , a nie chcę Cię wprowadzać w błąd. Gdybym miała zakupić to na pewno zdecydowałabym się na włoską, nawet nie bardzo ją znając.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Ja taką suszarkę kupiłam włoską drewnianą, to jest super wynalazek, podpowiem,ze niewielkim kosztem majsterkowicz zrobi bez wielkiego nakładu pracy i kosztów. U Ciebie Danusiu makaron wzorowo wisi, zreszta jak wszystko co pokazujesz, ja nie jestem taka perfekcyjna. Pozdrówka z Krakówka. :)
OdpowiedzUsuńPiszesz Bożenko,,Krakówka,, a ja widzę karkówka - taki ze mnie głodomor. A, co do suszarki, to nie wiem dlaczego jej wcześniej nie kupiłam.
UsuńPozdrawiam Bożenko i uważam, że Ty jesteś bardzo perfekcyjna.
Danusiu,makaronik zrobiony!Swietnie sie walkowal.dziekuje,Ewa
OdpowiedzUsuńNie ma to Ewuniu jak makaron własnej roboty- do rosołu najlepszy. Dziękuję.
UsuńPrzesyłam buziole :)
suszarka do makaronu wspaniała a mikser kitchenaid jest super maszyna ktora zarabia ciasto i wałkuje i kroi makaron własnej roboty najlepszy.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że nie wyobrażam sobie teraz pracy w kuchni bez tego robota. Pozdrawiam. :)
UsuńTeż jestem posiadaczką takiego wieszaczka do makaronu.Tylko nie wiem ile ma wisieć makaronik? Chcę go wysuszyć i przechować w słoiku.
OdpowiedzUsuńA Twój Danusiu makaron jest super!
Dzień dobry. On bardzo szybko schnie. Ja z reguły robię makaron do w jeden dzień do południa, wieszam, stawiam wieszak na ściereczkę bawełnianą i zostawiam do rana następnego dnia. On jest dobrze wysuszony. Łamię go i wkładam do słoja, który od razu zakręcam. Ściereczka pod stojakiem powinna być, ponieważ w czasie suszenia lubi spaść trochę już suchego makaronu. U mnie na dwie osoby robię z pół kg mąki i starcza nam na ok. 1,5 miesiąca. To zależy co robię na obiad. Pozdrawiam serdecznie :)
Usuń