Ostatnio już przejadły nam się ciasta z kremami na bazie bitej śmietany i mascarpone. Wiem też od czytelników, że na blogach jest większość ciast z takim kremem. Zatęskniłam za dawnymi tortami i postanowiłam na Wielkanoc zrobić tort wg starej receptury. Dekorację zrobiłam świąteczną. Obydwa kremy są bardzo dobre i mogą być użyte do różnych tortów czy rolad. Możemy je zmieniać smakowo dodając inny aromat.
BISZKOPT: na tortownicę o średnicy 26 cm
- 7 jaj ze skorupkami = ok. 450 gram
- 1 szklanka drobnego cukru
- 1 i ¼ szklanki mąki tortowej
- 4 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
Biszkopt przygotować wg przepisu , który jest tutaj.
PONCZ do nasączenia:
- ½ szklanki soku z ananasów + 1 łyżka spirytusu
MASA KOKOSOWA:
- 300 ml mleka
- 100 g wiórków kokosowych + 70 g mielonych migdałów
- 200 gram masła
- 100 gram białej czekolady
Do rondelka wlać mleko, dodać wiórki kokosowe i mielone migdały - gotować na wolnym ogniu, aż wiórki i migdały wchłoną mleko. Zdjąć z ognia, dodać połamaną czekoladę i rozpuścić mieszając. Na koniec dodać miękkie masło i wszystko dokładnie wymieszać. Masa w pierwszej chwili będzie dość rzadka. Przełożyć masę do pojemnika z przykryciem i wstawić do lodówki do schłodzenia.
KREM MAŚLANO- BUDYNIOWY;
- 500 ml mleka
- 3 płaskie łyżki mąki pszennej typ 550- nie tortowej
- 2 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
- 4 żółtka
- 10 dkg cukru pudru
- 300 gram masła o temperaturze pokojowej
- 1,5 łyżki stołowekj likieru amaretto lub aromat migdałowy
- 50 gram gorzkiej czekolady
- 2 płaskie łyżki ciemnego kakao
1) Połowę mleka rozrobić z żółtkami i mąkami na gładką masę i wlać do gotującej się drugiej połowy- zagotować, mieszając jak budyń. Miskę opłukać zimną wodą i przelać budyń przykrywając go folią spożywczą, żeby nie zrobił się kożuch. Ostudzić do temperatury pokojowej.
2) Masło zmiksować z cukrem pudrem i dodawać po łyżce masy budyniowej dalej miksując. Na koniec dodać amaretto lub aromat migdałowy.
3) Krem podzielić na połowę, do jednej dodać roztopioną i przestudzoną czekoladę oraz przesiane kakao- zmiksować. Kremy lekko schłodzić w lodówce.
INNE:
- 1 puszka ananasów- sok zużywamy do nasączenia
- kilka jajeczek z nadzieniem w złotkach
- ½ szklanki cukru pudru + ok. 2 łyżek wrzątku
- szczypty barwników spożywczych
Do dekoracji użyłam czekoladowych jajeczek przekrojonych na połowę i udekorowanych trzema kolorami lukru. Mogłabym zrobić dekorację jajeczek z kremu z barwnikiem, ale jakoś nie mogę przekonać się do tych barwników, więc jajeczka przy konsumpcji pójdą na bok.
WYKOŃCZENIE:
1) Biszkopt przekroić na 3 części. Jedną z nich ułożyć na paterze, nasączyć i wyłożyć posiekane drobniutko ananasy , na to połowę masy kokosowej i 3 łyżki jasnego kremu. Przykryć drugim krążkiem i nasączyć. Wyłożyć resztę ananasów , masy kokosowej i 3 łyżki kremu. Nakryć trzecim krążkiem i nasączyć. Wstawić na 20- 25 mniut do lodówki.
2) Tort w połowie obłożyć masą jasną, w połowie ciemną. Resztę mas pozostawić do dekoracji.
3) Sposób dekoracji plecionki na koszyczek pokazałam na fotografii. W czasie dekorowania krem pod wpływem ciepła dłoni robi się rzadszy. Polecam więc nałożyć tyle kremu do worka ile w danej chwili potrzebujemy. Resztę trzymać w chłodzie .
4) Tort przechowywać w chłodnym miejscu. Jeżeli trzymamy w lodówce, to wszystkie ciasta z powyższym kremem winny być wyjęte wcześniej, żeby rozwinęły swoje walory smakowe.
Polecam- tort jest po prostu pyszny
Również życzę miłych, spokojnych i radosnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego.
OdpowiedzUsuńAle mi Pani narobiła smaku na ten torcik, ale w tym roku już mam Brzdąca z Pani przepisu. Okazji nie brakuje, więc przepis na tort szybko wypróbuję :-)
Pozdrawiam Madzia z NL
Pani Madziu, serdecznie dziekuję za życzenia, a tort szczerze polecam.
UsuńPozdrawiam wieczornie!!!
Pani Danusiu Pani to ma talent!!! Przepięknie udekorowany tort. Może kiedyś się odważę i spróbuję upiec, a na święta na pewno upiekę babkę zebrę z Pani przepisu, którą piekłam 2 tygodnie temu i bardzo całej rodzince zasmakowała. Pozdrawiam i życzę Wesołych i Spokojnych Świąt. Szerina
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie. To tylko tak wygląda, ale tort nie jest trudny- polecam szczególnie krem- sprawdza się w innych tortach. Bardzo dziękuję za życzenia.
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Wesołych Świąt ! Danusiu Torcik śliczny Ja tez mam w planach tort ale muszę go zrobić na drugi dzień świąt ,na 30 urodziny mojego zięcia Pochwale sie na blogu jak mi wyjdzie .Biszkopt już upiekłam wyszedł super Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Lenko. To masz jeszcze dodatkowy przyjemny obowiązek, ale jak tu dla zięcia nie upiec. Dobra z Ciebie Teściowa. Idę się położyć bo mi nogi wejdą.......
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Kochana Pani Danusiu,znowu mnie Pani dobiła! Czytam ten blog prawie codziennie,ale to juz prawdziwa maestria!Z całego serca gratuluję takich zdolności i życzę Wesołych Świąt!Joasia z Gdanska.
OdpowiedzUsuńPani Joasiu. No cóż, bardzo mi miło czytać Pani komentarz, ale się zaczerwieniłam jak dziewica orleańska ha ha. Bardzo , bardzo dziękuję.
UsuńPozdrawiam serdecznie.