Kruche maślane ciasteczka. Przekładane są masą z białej czekolady i zalane odrobiną galaretki. Polecam Państwu , są bardzo smaczne , chociaż troszkę serca trzeba włożyć. Środki wycinałam małą nakrętką plastikową, ale jeżeli jesteście Państwo w posiadaniu małej gwiazdki to można oczywiście jej użyć. Z tej proporcji wychodzi ok. 60 złożonych ciasteczek. Ja troszkę ujęłam ciasta na dekorację do tortu i wyszło mi 54. Ciasteczka można " pośnieżyć " cukrem pudrem.
SKŁADNIKI na ok. 60 sztuk złożonych ciasteczek :
- 500 g mąki tortowej + troszkę do podsypania
- 170 g cukru pudru
- 1 lekko kopiasta łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka wanilii
- 2 żółtka + 1 jajko
- 250 g masła
- 150 g białej czekolady
- 30 g masła
- 1,5 stołowej łyżki śmietanki 30 %
- 1/2 galaretki - smak do wyboru + 125 ml wrzątku
WYKONANIE :
- Mąkę, cukier puder i proszek do pieczenia wymieszać. Rozmącić żółtka z jajkiem i wlać do suchych składników. Dodać pokrojone miękkie masło, wanilię i zagnieść ciasto. Nie wyrabiać długo i nie schładzać.
- Odkrawać po kawałku ciasta, niezbyt dużym i wałkować na grubość ok. 4 - 5 mm leciutko podsypując mąką- leciutko! Wałkiem należy wałkować nie dociskając zbyt mocno. Wykrawać foremką gwiazdki . W połowie z nich wykroić małe kółeczka. Wszystkie skrawki ciasta ponownie zagnieść i tak do wyczerpania ciasta.
- Ciasteczka należy przenosić na blaszkę przy pomocy szpatułki lub noża, szczególnie te z dziurką.
- Piec w temperaturze 170 st. C , na drugiej półce od dołu piekarnika, bez termoobiegu ok. 12 - 15 minut na lekko złoty kolor. Ostudzić.
- Do rondelka wlać śmietankę, dodać masło , pokruszoną białą czekoladę i rozpuścić w kapieli wodnej intensywnie mieszając. Smarować całe spody po stronie , na której się piekły - jest bardziej płaska i przyklejać te z dziurką. Nadmiar masy czekoladowej w dziurce wybrać końcem łyżeczki.
- Galaretkę rozpuścić we wrzącej wodzie, ostudzić i taką leciutko gęstniejącą przy pomocy łyżeczki zalewać środki ciasteczek. Pozostawić do zastudzenia i masy i galaretki.
Dzien dobry .
OdpowiedzUsuńTakich ciasteczek szukałam !!!!! P. Danusiu uwielbiam Pani blog od lat robie piernik długo
dojrzewajacy z pani przepisu , jestem w podobnym wieku i to moze sekret ze co by Pani nie zrobiła wszystko mi sie podoba i często prubuje zrobic to iowo .Piękne jest to ze Pani prawie na kazdy komentarz odpowie poradzi pochawali jest Pani cudna .Pozdrawiam
Witam. No, tak jesteśmy ze starych , dobrych czasów chociaż trudnych. Proszę mi mówić po imieniu, tak będzie nam milej w tej bezdusznej sieci. Bardzo dziękuje i serdecznie pozdrawiam. Danuta.
UsuńMiło mi Danusiu ja jestem Alina jutro piekę Twoje ciasteczka i pierniki .Pochwale się jak mi wyjdą a tymczasem pozdrawiam gorąco że Świnoujścia🙂🙂🙂🙂
UsuńWitaj Alinko. Mam nadzieję , że ciasteczka się udały i smakowały. Pozdrawiam serdecznie...Danuta :)
UsuńWitaj Danusiu :-) Cudne te Twoje ciasteczka! Ja kocham taką "drobnicę", i bardzo lubię też je piec. Z galaretkowym środkiem jeszcze nie robiłam. Akurat dopijam kawkę, i mimo późnej pory, gdyby takie cudeńka leżały na talerzyku obok to pewnie wciągnęłabym jak nic:-)) Dobrej nocy!
OdpowiedzUsuńDzień dobry Helenko. Schowałam je sama przed sobą, żeby nie wyjeść za dużo. Lubię mieć do kawki coś w puszce. Te akurat m.in. piekłam na święta. Teraz idę w orzeszki. Dziękuję Helenko i serdecznie pozdrawiam :)
UsuńWitam Danusiu i mam pytanie czy one długo pozostaną chrupiące mimo tej galaretki?
OdpowiedzUsuńJa je trzymam 2- 3 dni w pojemniku bez przykrycia, żeby ta galaretka się obsuszyła, ona zrobi się taka twardsza jak żelka i wtedy zamykam. Pozdrawiam .
UsuńDziękuję Danusiu jesteś wielka (już to pisali)a Twoje przepisy na stałe goszczą w moim domu . Ciasteczka upieczone są PYSZNE !!i przy okazji Wesołych Świąt przede wszystkim ZDROWIA ! dla Ciebie i całej Twojej rodzinki . Pozdrawiam
UsuńBardzo się cieszę, że smakują. Dziękuję Duszko i pozdrawiam serdecznie :)
Usuń