Pyszne, mięciutkie, wilgotne i długo świeże ciasto drożdżowe z dodatkiem masy serowej.
Ponieważ ograniczyłam do minimum spożycie cukru ciasto jest przygotowane z dodatkiem miodu. Powiem nawet , że jest dużo smaczniejsze niż z dodatkiem cukru.
Ciasto szybkie bez rozczynu na drożdżach instant. Nie chciało mi się robić rozczynu ze świeżych drożdży.
Przyspieszyłam sobie wyrastanie ciasta nagrzewając piekarnik do lekko ciepłego. Trwało to 20 minut, a zanim się nagrzał piekarnik ciasto w korytkach było wyrośnięte.
Polecam to ciasto, takie codzienne do herbaty czy kawy, a nawet posmarowane masłem do szklanki mleka.
SKŁADNIKI NA CIASTO : 2 korytka o wym po górnych krawędziach 30 cm x 11 cm
- 250 g mąki tortowej
- 250 g mąki orkiszowej T - 700
- lub w całości 500 g mąki tortowej ( u mnie z 2 rodzajów )
- 60 g miodu naturalnego
- 1/2 płaskiej łyżeczki soli
- 9 g drożdży instant ( 1 opak. 7 gramowe + 1/2 łyżeczki )
- 65 g stopionego masła
- 220 ml mleka 3,2 % ( nie używam żadnych light)
- 2 duże jajka
- 1 jajko do posmarowania ciast
SKŁADNIKI NA MASĘ SEROWĄ :
- 250 g twarogu półtłustego
- 250 g twarogu śmietankowego
- 1 duże jajko
- 40 g miodu
- wanilia - u mnie 1 łyżeczka pasty waniliowej
WYKONANIE :
- Obydwie mąki wymieszać , przesiać przez sito i wymieszać z solą. Jajka rozmącić. Ciepłe mleko wymieszać z miodem , drożdżami i odstawić na 10 minut, żeby się rozpuściły.
- Wszystkie składniki umieścić w misie miksera i wyrobić ciasto dodając pod koniec roztopione masło. Jeżeli ktoś nie posiada miksera może wyrobić łyżką drewnianą, potem dłońmi wkładanymi do mąki - bez podsypywania. Ciasto przykryć ściereczką, włożyć do worka foliowego i pozostawić do wyrośnięcia.
- W międzyczasie przygotować masę serową. Obydwa twarogi , jajko, miód, wanilię zmiksować blenderem. Przyciąć papier długości foremek (p. fotografia ). Foremek niczym nie smarować.
- Wyrośnięte ciasto omączonymi dłońmi wyłożyć na stolnicę i podzielić na dwie równe części. Każdą z nich z osobna rozwałkować na grubość ok. 1 cm i szerokości długości blaszki i papieru. Na każdą wyłożyć po połowie masy serowej.
- Przekroić każdą dodatkowo na połowę ( powoli nie naciskając, bo ciasto jest bardzo miękkie). Zwinąć obydwie części w wąskie rolady i zapleść wokół osi. To samo zrobić z drugą częścią ciasta wyłożonego serem - p. fotografia .
- Przełożyć każdą na środek papieru i łapiąc za papier włożyć do foremek. Przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia. Wyrośnięte posmarować dokładnie rozmąconym jajkiem i nakłuć po całości patyczkiem do szaszłyków.
- Wstawić do piekarnika nagrzanego do 175 stopni C i piec ok. 35 minut na złoty kolor. Wyjąć z piekarnika i pozostawić do ostygnięcia.
- UWAGA : można też sobie upiec bez masy serowej, można zamiast masy dać podgotowany i odparowany rabarbar.
CIASTO CZYTELNIKÓW :
gdyby jeszcze chciało mi się robić to jadłabym codziennie
OdpowiedzUsuńDanusiu, takie strucle z serem piekła moja Mama i ja również piekę je baaardzo często. Nie muszę unikać cukru, więc używam go do ciasta i sera, ale z miodem też już robiłam. Reszta niemal identycznie, jak u Ciebie, do sera dodaję jeszcze łyżeczkę proszku budyniowego lub mąki ziemniaczanej. Też nigdy nie używam żadnych produktów light. To ciasto długo zachowuje świeżość i jest smaczne również na drugi, a nawet na trzeci dzień. Niekiedy latem dodatkowo posypuję warstwę serową przed zwinięciem jagodami albo malinami, czasem czarną porzeczką. Ale Ty pewnie teraz nie możesz takich dodatków:( Dziecko domaga się jeszcze lukru cytrynowego na wierzchu, dla mnie nie byłby on konieczny. U nas w ogóle drożdżowe ciasto jest najczęściej, wczoraj skończyliśmy z rabarbarem, a w zamrażarce czeka jeszcze osiem słodkich bułeczek. Pozdrawiam Cię, Danusiu, bardzo serdecznie. Nie daj się chorobie!
OdpowiedzUsuńBeata z Wrocławia
Witam Beatko. Dopiero dzisiaj, bo trochę kiepska byłam. Na szczęście już jest lepiej z jedzeniem. Bardzo się cieszę z tego...idzie powoli ku normalności. Ja w zasadzie też nie muszę ograniczać mocno cukru, ale ograniczam , bo tyle się naczytałam o jego szkodliwości, że chyba na stałe zlikwiduję w mojej kuchni biały cukier na rzecz trzcinowego i miodu. Można do sera dodać troszkę budyniu, ja w niektórych przepisach z serem też dodaje. W zasadzie to takie strucle powinny być polukrowane, ale dla mnie by były zbyt słodkie. Bardzo Ci Beatko dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
Usuńmoje ulubione
OdpowiedzUsuńU mnie specjalistką od cist drożdżowych jest teściowa. Muszę jej pokazać Twój przepis. A może sama ją zaskoczę? Pozdrawiam i zdrowia zyczę.
OdpowiedzUsuńWitaj Ewuniu. Moja Teściowa też piekła pyszne ciasta drożdżowe, ale ja lubię wszelkie wypieki. Pieczenie mnie odpręża psychicznie. Głowa cały czas myśli o czymś przyjemnym . Dziękuję Ewuniu...pozdrawiam serdecznie :)
UsuńEwa - powodzenia, jak ja kiedyś próbowałam zaskoczyć moja teściową ciastem usłyszałam że jest za suche ;(
OdpowiedzUsuńuwielbiam ciasto drożdżowe
OdpowiedzUsuńproste, a takie smaczne ;)))
OdpowiedzUsuńJa nigdy się nie biorę za ciasta drożdżowe, zawsze wychodzi mi zakalec :(
OdpowiedzUsuńZrobiłam, właśnie się piecze ☺
OdpowiedzUsuńPonieważ miałam tylko serek homogenizowany, okazał się być za płynny na nadzienie, więc zrobiłam że swojskim dżemem 😊 Pozdrawiam i dziękuję za inspirację, jolly.
Witam. Pewnie z dżemem też może być, może być z owocami i co tam nam przyjdzie do głowy. Bardzo dziękuję...serdecznie pozdrawiam :)
Usuń