Wygrzebałam w starych zapiskach przepis na rogaliki na bazie drożdży i niewielkiej ilości proszku do pieczenia. Rogaliki są bardzo pulchne, leciutkie, używając sloganu- po prostu rozpływają się w ustach.
Ciasto jest mało słodkie, ale w połączeniu z czereśniami i cukrem pudrem tej słodkości jest wystarczająco. Takie rogaliki piekę też z agrestem lub wiśniami, ale wtedy żeby je dosłodzić robię lukier z cukru pudru i małej ilości wody.
SKŁADNIKI NA 36 rogalików:
-zaczyn- 5 dkg świeżych drożdży + 2 lekko kopiaste łyżki cukru kryształu + 2 lekko kopiaste łyżki mąki luksusowej + 1 szklanka mleka 2 % + 2 łyżeczki cukru waniliowego
- ½ kg mąki luksusowej + ¾ płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 małe jajka
- 12,5 dkg masła
- szczypta soli
- 1 jajko do smarowania
- 36 dużych wydrylowanych czereśni
- cukier puder do posypania
1) Przygotować zaczyn. Rozkruszone drożdże posypać cukrem, wlać lekko ciepłe mleko, wsypać cukier waniliowy i dobrze rozmieszać dodając 2 łyżki mąki. Rzadki zaczyn przykryć i pozostawić do wyrośnięcia. Rośnie bardzo szybko.
2) Dwie blaszki z wyposażenia piekarnika wyścielić papierem do pieczenia.
3) Mąkę przesiać . Proszek do pieczenia dodać do wyrośniętego zaczynu- wlać do mąki. Dodać jajka, szczyptę soli, roztopione letnie masło i wyrobić gładkie ciasto. Można wyrabiać mikserem. Przy wyrabianiu ręcznym najpierw wymieszać wszystko łyżką, a potem wyrobić. Starać się nie podsypywać mąką. Ciasto się dobrze wyrabia. Przykryć naczynie ściereczką i włożyć do worka foliowego- pozostawić do wyrośnięcia- rośnie szybko. Ciasto jest bardzo pulchne i luźne.
4) Wyrośnięte ciasto krótko przegnieść i podzielić na 3 równe części. Każdą z nich rozwałkować na kształt koła o średnicy ok. 30 cm i radełkiem pokroić na 12 trójkątów. Na każdy położyć dużą czereśnię i zwijać rogaliki naciągając palcami na długość. Boki skleić. Rogaliki są bardziej okrągłe niż podłużne ze względu na kształt czereśni.
5) Włączyć piekarnik na 180 stopni C. Roztrzepać jajko. Zwinąć rogaliki na pierwszą blaszkę. W czasie robienia rogalików na drugą blaszkę, pierwsze są już wyrośnięte. Posmarować roztrzepanym jajkiem i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec wg uznania- bez termoobiegu 20 minut- są mniej zrumienione i ja takie wolę lub z termoobiegiem ok. 12- 13 minut- są mocniej dopieczone. Gorące posypać cukrem pudrem.ROGALIKI CZYTELNIKÓW :
Zamiast czereśni- czekolada.
świetne Ci wyszły:) chętnie bym zjadła jednego rogalika:)
OdpowiedzUsuńJa też tak mam jak patrzę na fotografie różnych wypieków.
UsuńDziękuję.
Jeśli smakują tak jak wyglądają to jutro je robię. Nie spotkałam na blogach tak urozmaiconej kuchni.Często zaglądam i przesyłam serdeczne pozdrowienia.Helena
OdpowiedzUsuńWitam. Smakują, tak jak wyglądają, tylko uprzedzam nie są zbyt słodkie. Bardzo Ci dziękuję Helenko.
UsuńPozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę.
PDF już zapisany i będę próbować
OdpowiedzUsuńA, ja jestem zła na siebie, że czasami zapomnę schować coś słodkiego. U mnie co słodkie to tak szybko schodzi, że mało kiedy zostanie mi na drugi dzień do kawy.
Usuńwpraszam się na smaczne rogaliki, wyglądają apetycznie :)
OdpowiedzUsuńHa, Urszulko żebym je jeszcze miała, to zapraszam, ale niestety zostały tylko fotografie. Dziękuję bardzo. Pozdrawiam.
Usuń