Szybkie i smaczne danie obiadowe. Zrobiłam z polędwiczek drobiowych, ale wiem, że nie wszędzie one są dostępne.
Można takie samo danie przyrządzić z polędwiczek wieprzowych. Dodatki warzywne wg uznania.
U mnie sezon szparagowy w pełni. My bardzo lubimy z prażonym sezamem i masłem. Do tego zrobiłam sałatkę z pomidorów z dressingiem bazyliowym i posypałam zwykłym rozkruszonym twarożkiem.
SKŁADNIKI na 4 osoby:
- ½ kg polędwiczek drobiowych
- pieprz i sól
- papryka
- 2 duże cebule pokrojone w ćwierć plasterki
- masło klarowane
- 3 łyżeczki masła świeżego
1) Wymyte i osuszone polędwiczki popieprzyć i posolić.
2) Na głębszej patelni rozgrzać masło klarowane i podsmażyć posolone i popieprzone polędwiczki na lekko rumiany kolor z obu stron. Wyłożyć na nie cebulę i masło świeże i przykryć .
3) Po ok. 5 minutach przemieszać, doprawić , przykryć i dusić na wolnym ogniu ok. 20 minut. Danie gotowe.
4) Przed podaniem odkryć i odkręcić ogień na pełen gwizdek i przez 2- 3 minutki podsmażyć.POLĘDWICZKI CZYTELNIKÓW :
Mika z Poznania
Witaj Danusiu. Szybko i smacznie, czyli jak lubię. Naprawdę pysznie to wygląda, ale i tak w pierwszej kolejności zjadłabym te pięknie opieczone ziemniaczki. Chyba zrobię coś podobnego, bo choć u mnie samych polędwiczek w sprzedaży nie ma, to myslę, że udziec z kurczaka czy indyka też się tu sprawdzi. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitam Nadiu. Ja też w pierwszej kolejności jem ziemniaczki. Właściwie zanim Mąż usiądzie do obiadu to ja już zdążę się naskubać. Udziec drobiowy jak najbardziej się nadaje, tylko może lepiej go pokroić w grube pasy. Nie polecam piersi drobiowych, bo są suche.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Zgadzam się całkowicie, że filety tu się nie sprawdzą. Ja tam wogóle nie jestem zwolennikiem kurczakowych piersi. W zasadzie lubię tylko kotlet de volaille i ewentualnie z ananasem i żurawiną, a poza tym wolę udziec, z którego po wytrybowaniu można robić różne pyszności. Pozdrawiam.
UsuńJa też tylko de volaille, bo jest masełko, więc nie czuję tej suchości, a z ananasem jest jeszcze serek. Dziekuję.
UsuńPozdrawiam wieczornie.
wglądają smacznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo- pozdrawiam:)
Usuńrozpłynęłam się
OdpowiedzUsuńAguś, nie rób tego- pozdrawiam:)
UsuńO Jessu, jak ten stół wygląda!
OdpowiedzUsuńMarzyniu, dla Ciebie zawsze jest przy nim miejsce- pozdrawiam:)
UsuńZrobiłam dzisiaj na obiad ziemniaczki pieczone+ mięsko z cebulką w maśle,lecz zamiast polędwiczek ,dodałam pokrojone sznycle z indyka :) wyszło wyśmienicie niebo w gębie :D masła klarowanego też nie miałam , więc dodałam świeże .Pozdrawiam Aleksandra
OdpowiedzUsuńWitam Alu. Ha, ha- to miałyśmy dzisiaj ten sam obiad , tylko że ja miałam polędwiczki z indyka , a reszta podobnie. Bardzo Ci dziękuję.
UsuńPozdrawiam serdecznie.