Nie wpadłam na taki pomysł, żeby klosiki dusić w młodej kapuście. Za to wpadła na to Helenka z bloga „Moje walijskie pichcenie”. Klopsiki zrobiłam wg własnego przepisu, ale potrawę Helenki również gorąco polecam.
Właściwie to moja potrawa powinna się nazywać „Młoda kapusta z klopsikami”. Chciałam mieć potrawę dwa w jednym więc dałam więcej kapusty- do tego tylko ziemniaczki , deser z truskawek i obiadek gotowy.
SKŁADNIKI na 27 klopsików wielkości moreli:
- ok. 85 dkg mielonego mięsa ( łopatka lub karkówka)
- 1 średnia cebula
- 2 jaja
- 1 kopiasta łyżka mąki pszennej
- 3 kopiaste łyżki stołowe kaszki manny- błyskawicznej + ½ szklanki wrzątku
- 1 kopiasta łyżeczka majeranku
- pieprz, sól
- olej rzepakowy do obsmażenia klopsików
1) Kaszkę manną zaparzyć ½ szklanki wrzątku- rozmieszać widelcem i dodać do mięsa. Wyrobić chwilę, żeby masa nie była za ciepła. Cebulę drobno pokroić w kosteczkę, dodać wszystkie pozostałe składniki i wyrobić masę mięsną – doprawiając pieprzem i solą wg smaku. Uformować klopsiki wielkości moreli mocząc dłonie w wodzie.
2) Na patelni rozgrzać olej i obsmażyć klopsiki z obu stron na rumiano – nie spłaszczać . Olej z obsmażania zostawić.
POZOSTAŁE:
- ok. 2,5 kg młodej kapusty ( 1 duża główka lub 2 mniejsze)
- por- biała część
- 1 duża cebula
- 1 większa marchewka
- ½ szklanki oleju rzepakowego
- 1 kopiasta łyżka masła
- 1/4 szklanki wody
- 2 kopiaste łyżki świeżego koperku
- sól i pieprz
1) Kapustę poszatkować niezbyt drobno. Por, cebulę pokroić w kostkę, marchewkę zetrzeć na grubszej tarce. Wlać do większego rondla ½ szklanki oleju, olej z obsmażania i podsmażyć warzywa, oprócz kapusty.
2) Wlać 1/4 szklanki wody i dodawać partiami kapustę, która i tak puści wodę. Z początku gotować na pełnym ogniu, do czasu aż kapusta zmniejszy swoją objętość. Doprawić solą i pieprzem do smaku, dodać koperek, włożyć klopsiki – lekko przemieszać. Klopsiki wcześniej krótko obsmażyć z obu stron. Klopsiki bardzo dobrze są scalone, ale przy mieszaniu uważać żeby ich nie uszkodzić. Rondel przykryć i dusić na wolnym ogniu do miękkości. Dusimy krótko- ok. 15 minut, bo kapusta jest już miękka, a mięso mielone musi tylko przejść smakiem potrawy. Gotowe.
Można kapustę
dosmaczyć przecierem pomidorowym lub dodać posiekane pomidory, ale my wolimy czysty smak kapusty, więc ja w tym przypadku rezygnuję z pomidorów czy soku z cytryny, octu jabłkowego itp.KLOPSIKI CZYTELNIKÓW:
Stasia Madzia z Gniezna
Droga pani Danusiu.Od pewnego czasu jestem codziennie na Pani blogu.Wciagnelam kolezanki z pracy,ktorym nosze Pani przepisy a maz nie moze sie nadziwic mojej dzialalnosci w kuchni.Zrobilam juz wiele potraw wg Pani przepisow.Wszystko bylo smaczne.Teraz wraz z dwiema kolezankami planujemy zakup szynkowarow(dzieki Pani).Pozdrawiam i bardzo dziekuje za pomoc w kuchni.Elzbieta
OdpowiedzUsuńWitam Pani Elżuniu. Jakże mi miło, że znalazła Pani trochę czasu żeby wystawić komentarz. To dla mnie bardzo ważne. Wiem, że warto wstawiać przepisy. Nie każdy czytelnik, który skorzystał z przepisu wystawia komentarz, a szkoda bo przecież to w jakiś sposób promuje moją potrawę i daje chęć do dalszego działania. Bardzo Pani dziękuję.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Danusiu za bardzo ciekawe i proste przepisy.Zaciekawiły mnie "Klopsiki w kapuście"W przyszłym tygodniu zrobię na obiad.Pozdrawiam .Zosia.
OdpowiedzUsuńWitam Zosiu. Wczoraj na Facebooku czytelnicy pisali, że zrobili te klopsiki. Bardzo mi przykro, że nikt nie wystawił tutaj komentarza. Takie są właśnie uroki Fc. Chyba się dzisiaj grzecznie upomnę o te komentarze. Dziękuję Zosiu.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne te Twoje klopsiki Danusiu :) I co smakowało takie zestawienie? Bo nam bardzo :) Pozdrwiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńHelenko, nic dodać, nic ująć- po prostu pyszota. Dziękuję za przepis.
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Też w najbliższym czasie wypróbuje ten przepis bo to bardzo pomysłowe danie. U mnie dziś drobiowe klopsiki w sosie koperkowym.
OdpowiedzUsuńO widzisz Dorotko, klopsiki w sosie koperkowym też lubię, a dawno nie robiłam. U mnie w ogóle potrawy z mięsa mielonego mają powodzenie. To taki wdzięczny produkt do obróbki kulinarnej. Dziękuję bardzo.
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Danusiu pychotka , zwykle robiłam osobno klopsiki , osobno młodą kapustkę , ale muszę spróbować . Małgosia Nowicka (fb) Sałatkę z sardynek też ja skomentowałam :D :D :D buziaczki
OdpowiedzUsuńWitam Małgosiu. Bardzo się cieszę, że tutaj zajrzałaś. Klopsiki z kapustą - masz dwa w jednym, a jednocześnie inny rodzaj potrawy. Klospiki tak fajnie przejdą kapustą i zupełnie inaczej smakują. Małgoś bardzo Ci dziękuję.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Gotowałam klopsiki wczoraj ,mój syn nie mógł się nachwalić :)
OdpowiedzUsuńMadziu, co to człowiek nie robi dla swoich dzieci. Zdanie dzieci jest bardzo ważne, w końcu gotujemy dla bliskich. Dziękuję Ci bardzo.
UsuńPozdrawiam.
Zrobione.Obiad szybki i smaczny.Klopsiki soczyste i mięciutkie,pewnie od tej kapustki.Polecam i pozdrawiam.Zdjęcie wysyłam.U mnie z pomidorami.
OdpowiedzUsuńWitam Stasiu. Ty jesteś kochana, zawsze wystawisz mi komentarz. Bardzo Ci dziękuję. Można z pomidorami- to wszystko zależy co lubimy.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Danusiu, dziękuję za przepis. Dzisiaj zrobiłam. Pychota ;-) pozdrawiam ciepło Małgosia
OdpowiedzUsuńMałgosiu, dziękuję Ci bardzo. Bardzo się cieszę, że smakowały.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Nie wiem co by tu pisać choć Danusia prosiła o komentarz na blogu.Nie robiłam dokładnie tego przepisu tylko zmieniłam składniki na swoją ulubioną. Więc piszę co zrobiłam pulpeciki nie z wieprzowiny bo nie przepadam a z mielonego drobiu. Czego połowę dałam majeranku,pieprzu a do drugiej połowy dałam papryki,chili,curry bo lubię ostre,do tego młodziutka kapusta i obficie koperku bo 2 łyżki dla mnie było za mało. Jadłam przez cały tydzień na zmianę raz z malusieńkimi ziemniaczkami,z makaronem, z kaszą.W smaku niebo w gębie i pyszna. Jeszcze to powtórzę jak się ochłodzi bo w upale stać przy kuchence to makabra.Pozdrawiam Renata
OdpowiedzUsuńWitam Reniu. Najważniejsza jest kreatywność w kuchni. Ja tylko Reniu podsunęłam pomysł, a rodzaj mięsa, czy dodatek pomidorów, przyprawienie to już zależy co domownicy lubią. Ja też narobiłam więcej, więc podjadaliśmy w międzyczasie. Bardzo Ci dziękuję.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Danusiu gdyby nie podsunęła takiego pomysłu to bym nie robiła ale efekt był niesamowity. Znów kupiłam młode kapustę i inne składniki. Gdyby nie Danusia to obiad byłby byle jaki. Dzięki za przepis.
UsuńWitam Reniu po przerwie. Jak dla mnie to była ona po raz pierwszy bardzo długa. Dziękuję za sympatyczny komentarz.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Zrobiłam i jestem przeszczęśliwa:)Danie jest fantastyczne smakowo i wcale nie ma za dużo przy nim pracy.za to potem tylko dodatek-ziemniaczki,kasza,makaron-co kto lubi i niebo w gębie:) dziękuję Danusiu że jesteś i prowadzisz mnie drogą do prostej i smacznej kuchni:):):) Z pozdrowieniami,Alina:)
OdpowiedzUsuńOj, Alinko, bardzo miły komentarz mi wystawiłaś. Oby inne moje potrawy przypadły Tobie do gustu. Jak na 1,5 roku prowadzenia bloga mam dość dużo przepisów, więc myślę Kochanie , ze coś tam można wybrać jak brakuje pomysłu. Bardzo Ci dziękuję.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Zgodnie z obietnicą i tutaj melduję,że dziś klopsiki zagościły na moim stole i bardzo smakowały.Pozdrawiam-Kora:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komentarz. Cieszę się bardzo, że klopsiki smakowały.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Super przepis. Tez na weekend będzie. Bardzo podoba mi się Pani blog. Często tu zaglądam. Pozdrawiam serdecznie. Barbara
OdpowiedzUsuńWitam Basiu. Danuta jestem, tak będzie nam milej w sieci, a klopsiki polecam, bo są po prostu bardzo smaczne. Życzę smacznego. Dziękuję bardzo.
UsuńPozdrawiam :)
Witaj Danusiu, jak pisałam wcześniej dziś zrobiłam, Wyszły pyszne i tak się objadłam, że jeszcze do tej pory czuję. Pozdrawiam. Barbara
UsuńWitam Basiu.
UsuńBardzo się cieszę, że tak Ci zasmakowały. Dziękuję bardzo.
Pozdrawiam serdecznie.
Przepis super ale odmiana pod "psem"
OdpowiedzUsuńKASZĘ MANNĘ odmieniamy tak:
M. kasza manna
D. kaszy manny
C. kaszy mannie
B. kaszę mannę
N. kaszą manną
Ms. kaszy mannie
W. kaszo manno
Z przymrużeniem oka Gocha
Nie rozumiem tego komentarza , jak również nie widzę błędu :)
Usuń
OdpowiedzUsuń1) Kaszkę manną zaparzyć ½ szklanki wrzątku- rozmieszać widelcem i dodać do mięsa. Wyrobić chwilę, żeby masa nie .......(cytat)
Sorry ale mówimy *kasze mannę*
Małgosiu , sprawdziłam i masz rację, ale każdemu może zdarzyć się błąd językowy. I proszę - nie męcz mnie już swoją doskonałością. Myślę, że akurat odmiana "kasza manna" sprawia kłopot wielu osobom. Pozdrawiam.
UsuńWitam serdecznie!
OdpowiedzUsuńJak mi sie zachcialo zjesc taka potrawe!!! Ale teraz mamy listopad, wiec pytam, czy mozna uzyc zwykla/stara kapuste? Mysle, ze ja po prostu trzeba bedzie dluzej podusic i tylko pozniej dodac klopsiki? Czy Danusia ma jeszcze jakies porady?
Dziekuje i pozdrawiam!
Witam Reniu. Kochana moja, gdzieś przeoczyłam ten komentarz, bardzo przepraszam. Reniu na blogu jest przepis na podobne klopsiki w kiszonej kapuście i tam proszę zajrzyj. Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńWszystkie składniki już mam jutro pyknę sobie klopsiki z kapustką. Pozdrawiam Zosia.
OdpowiedzUsuńRobiłam Zosiu nie tak dawno na dwa dni. Wiosna na chwilę wróciła to i w kuchni nie bardzo chce się stać. Życzę smacznego. Dziękuję Zosiu :)
UsuńKochana Danusiu robię z kiszoną kapustą i są hitem u nas w domu, a dziś pomyślałam o tych i pewnie w sobotę przygotuję, myślę że znów zaskoczę domowników :) Dziękuję Ci bardzo za inspiracje i pozdrawiam serdecznie:) Agata
OdpowiedzUsuńAgatko, polecam Ci szczerze. Te klopsiki z młodą kapustą są naprawdę bardzo smaczne. Myślę, że nie raz je zrobisz. Serdecznie pozdrawiam :)
UsuńMoja ulubiona potrawa :) Dziś znowu będzie na obiad :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńW młodej kapustce one smakują chyba najlepiej. Bardzo dziękujē :)
Usuń