To tarta na typowo kruchym cieście z winogronami pokrytymi pianą i posypaną kruszonką. Ciasto łatwe i stosunkowo szybkie .
CIASTO:
- 300 gram mąki krupczatki
- 200 gram schłodzonego masła
- 100 gram cukru pudru
- 2 żółtka ( białka zachować)
1)Mąkę posiekać drobno z masłem ( ja to robiłam w malakserze, ale można użyć metalowego spiralnego ubijaka do ziemniaków lub posiekać nożem), dodać żółtka ,cukier i szybko zagnieść ciasto. Włożyć do woreczka foliowego i włożyć do lodówki na 30- 40 minut. Tortownicę wyścielić papierem do pieczenia robiąc tzw. drugie dno.
2)Schłodzone ciasto rozwałkować między dwoma kawałkami folii, przyłożyć zapiętą obręcz tortownicy i wyciąć koło. Obręcz zapiąć i położyć ciasto przy pomocy jednego płata folii. Boki wykleić pozostałym ciastem do połowy rantu tortownicy- rant trochę opadnie w czasie pieczenia. Tarty nie obciążam fasolą.Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C i podpiec ok. 12- 15 minut z termoobiegiem. Bez termoobiegu na lekko rumiany kolor.
KRUSZONKA:
- 50 gram masła o temperaturze pokojowej
- ½ szklanki mąki tortowej
- ½ szklanki cukru pudru
Wszystkie składniki posiekać i uformować kruszonkę palcami.
POZOSTAŁE:
- 70- 75 dkg ciemnych winogron bezpestkowych lub przekrojonych na pół i wypestkowanych
- 2 białka
- szczypta soli
- 110 gram drobnego cukru
1)Na podpieczone ciasto wyłożyć winogrona. Białka ubić z solą na pianę i dalej ubijając dodawać cukier – jak na bezę. Pianę wyłożyć na winogrona i posypać kruszonką.
2)Tartę piec w temperaturze 180 stopni C ok. 40- 45 minut na mocno rumiany kolor- bez termoobiegu z włączoną górą i dołem.
3)Wyjąć z piekarnika i po 20 minutach delikatnie okroić i odpiąć obręcz. Pozostawić do ostudzenia i przełożyć na paterę wyciągając papier do pieczenia. Można też jeść tartę na ciepło.
Danusiu świetna ta Twoja tarta,a opisana w tak przejrzysty sposób,że nic tylko do kuchni marsz....i poprostu ją upiec.Pozdrawiam serdecznie w sobotnie przedpołudnie i jak kobieta kobiecie przesyłam w tym Dniu wirtualnego buziaka.Smacznego popołudnia przy kawce :) Magda z Gniezna
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńDzięki Justynko.
UsuńPozdrawiam weekendowo:)
Danusiu a własnie dostałam zamówienie od przyjaciółki na tartę cytrynowa na jutrzejsze pogaduszki:)z Twojego przepisu oczywiscie.Jutro rano wstane i zrobię.Ta z winogronami też pysznie wygląda.Nigdy nie piekłam nic z winogronami.Pozdrawiam JustynaM
OdpowiedzUsuńJustynko, u mnie tarta cytrynowa też często gości na stole i znika w zawrotnym tempie. Dziękuję Ci bardzo
UsuńPozdrawiam wieczornie:)
Pyszna tarta :) Uwielbiam takie wypieki na kruchym cieście :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa też, szczególnie że szybko się robi . Dziękuję.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Witam wieczorową porą Danusiu
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam tarty z winogronami więc muszę spróbować,pewnie na przyszłą niedzielę zrobię.
Pozdrawiam Joanna
To właściwie takie kruche ciasto z owocami, ale nazwałam je tartą. Dziękuję za wizytę.
UsuńPozdrawiam:)
ale narobiłas mi smaka tą tartą, teraz będę myśleć i myśleć a powiedziałam sobie że nie będę jeść słodyczy;) padłam jak zobaczyłam tego kota przy kursorze, słodziak :D
OdpowiedzUsuńJa mam takie dwa słodziaki w domu, właściwie to dziewczynkę i chłopczyka. a tartę polecam, bo po co sobie żałować przyjemności. Dziękuję bardzo.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Namowilas mnie :) biore sie za pieczenia, ale z jablkami;)
OdpowiedzUsuńOwoce można dać jakie mamy pod ręką , więc i z jabłkami powinna być smaczna.
UsuńPozdrawiam Ellu :)
Wygląda pysznie, tarty uwielbiam, więc nic tylko upiec :) zrobię przy najbliższej okazji, może w weekend
OdpowiedzUsuńTeż lubię tarty, szczególnie jak nie chce mi się za bardzo piec, a ciągnie do słodkiego. Tarta to szybkie ciasto i do kawki zawsze można sobie upiec nawet jak ma się lenia. Mnie ostatnio dość często leń dopada, ale byle do wiosny.
UsuńPozdrawiam :)