Filety z pstrąga, ale mogą być również filety z dorsza. Całość zapieczona z ajvarem i żółtym serem. Ajvar to bałkańska bardzo smaczna pasta z pomidorów , bakłażanów, czosnku z dodatkami. Jest w sprzedaży w mniejszych i większych słoiczkach.
SKŁADNIKI na 4 osoby:
--- 2 filety pstrąga bez skóry
--- mąka – najlepiej krupczatka
--- wino białe do skropienia
--- starty parmezan
--- bułka tarta
--- sól i pieprz ziołowy lub cytrynowy do dorsza
--- masło
--- olej rzepakowy lub masło klarowane
--- mały słoiczek ajvaru
1)Pokrojone filety pstrąga posypać pieprzem, solą i otoczyć w mące. Obsmażyć na rozgrzanym oleju lub maśle klarowanym.
2)Obsmażone filety ułożyć na półmisku żaroodpornym wysmarowanym masłem, skropić białym winem ( miałam półwytrawne) , posmarować warstwą ajvaru , posypać parmezanem wymieszanym z bułką tartą ( 2 części sera + 1 część bułki tartej), położyć wiórki masła i wstawić na ok.15- 20 minut do piekarnika nagrzanego do 200 stopni C. Filety powinny się zapiec.
świetne danie :) mam i rybkę i własny ajwar - obiad na jutro jest ! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo Danuś :)
Bardzo się cieszę, że trafiłam z propozycja, a miałam wstawić chleb na zakwasie. Dziękuję bardzo. Pozdrawiam serdecznie!!!
UsuńWspaniały pomysł.U mnie w spiżarce stoją dwa słoiki ajvaru: pikantny i łagodny.Podarunek od koleżanki, która przywiozła go z Chorwacji.Nie wiedziałam jak go zagospodarować.Teraz wiem! Dziękuję i [pozdrawiam.Ania
OdpowiedzUsuńAniu ja z ajvarem lubię też makaron, tylko wtedy tego ajvaru trzeba więcej. Lubię go również z serkiem paneer, który sama robię.
UsuńPozdrawiam cieplutko:)
Danusiu, u Ciebie tak ciepło, tak miło, tak jak u mamy,pozdrawiam bardzo serdecznie,Ania
OdpowiedzUsuńAnusiu, bardzo mi miło, że tak odbierasz mojego bloga. Dziękuję bardzo.
UsuńPozdrawiam wiosennie:)
Swietny przepis. Zostaly mi rybki od wczoraj - dzis powtorka ale zeby nie bylo nudno - to zrobie je wg pow.przepisu.Dzieki i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa czasami celowo więcej smażę rybek na dwa dni . Na drugi dzień czasami właśnie robię z ajvarem lub zapiekam pod beszamelem- właśnie o to chodzi, żeby nie było nudno i w miarę łatwo.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
wygląda bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńZachęcam Justynko . Dziekuję bardzo.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Obserwuję Twój blok od dłuższego czasu, ale pierwszy raz piszę. Bardzo mi się podoba, jest super, opisy i te zdjęcia potraw, no miód w buzi. niedługo spróbuję zrobić tego pstrąga i odezwę się. Na razie piszę jako anonim, ale pewnie założę konto i x niego będę pisała. Pozdrawiam z regionu świętokrzyskiego. Dorota z Kielc.
OdpowiedzUsuńMiło mi powitać na moim blogu. Mam ogromny sentyment do świętokrzyskiego, kiedyś do kieleckiego. Mój Tato się urodził w okolicach Zwolenia i tam mieszkali moi dziadkowie. Ja natomiast jeżdżę do Buska Zdroju na rehabilitację- w zeszłym roku o podobnej porze zabłądziłam w Kielcach, które wtedy były rozkopane- nie wiem jak teraz. Tylko dzięki uprzejmości Pana, który usiadł do samochodu udało mi się sprawnie wyjechać w kierunku Buska.
UsuńBardzo dziekuję za miłe słowa.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam:)
Proste i zapewne smaczne :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Justyna Bodzioch
Czasami Justynko smak właśnie leży w prostocie. Dziękuję bardzo.
UsuńPozdrawiam serdecznie!!!
Ja mam Danusiu swój ajvar, więc go wykorzystam wg Twojej propozycji :-)
OdpowiedzUsuńCo prawda na moim blogu wygląda jak (no nie powiem co, zobacz se sama), ale jest przepyszny!
http://mamamarzynia.blogspot.com/2012/09/no-nie-mam-lepszego-zdjecia.html
Mamarzyniu nie ważne ja wygląda, ważne jak smakuje.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Witaj Danusiu
OdpowiedzUsuńFajny pomysł,w takim razie jutro u mnie na obiad będzie Twoja rybka
pozdrawiam Joanna
Witaj Joasiu, życzę smacznego . Dziękuję.
UsuńPozdrawiam cieplutko:)
bardzo ciekawy pomysł który z pewnością wykorzystam, zwłaszcza że od kilku tygodni namiętnie objadamy się ajvarem i dodajemy go do wielu potraw.
OdpowiedzUsuńDanusiu,ryba rewelacyjna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!..wlasnie wcinam!Pozdrawiam.Ewa
OdpowiedzUsuńO, Matulu ale bym zjadła razem z Tobą- dawno jej nie jadłam. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńNo to przylec do mnie!!!!!Ewa
OdpowiedzUsuńHa, ha- to nie takie proste- I am dreaming of Californian blue- pozdrawiam Ewuniu.
Usuń