Podaję przepis na kaszę gryczaną paloną na sypko. Na blogu jest też sposób gotowania ryżu. Być może przepisy są proste, ale nie zaszkodzi żeby były na blogu- może się przydadzą. Kaszę na sypko nauczyłam się gotować kiedy w 1979 roku nabyłam książkę "W staropolskiej kuchni"- M.Lemins, H.Vitry.
SKŁADNIKI na 6-8 osób:
---400 gram kaszy gryczanej palonej ( miałam 4x 100 gram)
---1,5 litra wody
---3 łyżki oleju lub 2 łyżki smalcu
---sól
1)Do rondla nadającego się do wstawienia piekarnika wlać olej lubi inny tłuszcz, wysypać kaszę z woreczków i przesmażyć krótko na mocnym ogniu.
2)Całość zalać wrzącą wodą i posolić do smaku.Gotować na wolnym ogniu, aż kasza całkowicie wchłonie wodę.
3)Rondel przykryć i wstawić do piekarnika nagrzanego do 150 stopni C i trzymać 40- 45 – bez termoobiegu.
Tak przyrządzona kasza gryczana jest idealnie sypka.Jeżeli mamy wywar z suszonych grzybów to można dodać. Kasza będzie jeszcze lepsza.
KASZA CZYTELNIKÓW :
KASZA CZYTELNIKÓW :
Ewa z San Diego
Ja robię nieco inaczej, bo mam elektryczny piekarnik, a kuchenkę gazową i jednak na palniku jest dużo taniej. I tak wychodzi mi IDEALNIE sypka :-)
OdpowiedzUsuńhttp://mamamarzynia.blogspot.com/2010/12/obiad-gazdziny-czyli-kasza-gryczana-z.html
A kaszę tatarczaną uwielbiamy wszyscy, cieszę się, ze nauczyłam dzieci lubić ten smak.
Ja gotuję i piekę wszystko na prąd. Przepiś mamarzyniu podałam, bo wiem z doświadczenia , że nie wszyscy potrafią ją przyrządzić. A czy taniej, czy drożej to już każdy sam musi ocenić, czy woli sypką kaszę, czy papkę. Dla mnie w piekarniku jest najwygodniej, bo nie muszę mieszać, zaglądać. Wstawiam rondel i wyjmuję gotową kaszę.
UsuńPozdrawiam serdecznie!!
Dzieki za przepis. Ryz wychodzi mi zawsze doskonaly, ale z kasza mam zawsze ten sam problem -papka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Beata
Witam Beatko. To teraz już kasza musi wyjść sypka. Dziękuję.
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Uwielbiam kaszę gryczaną, szczególnie z sosem grzybowym lub pieczarkowym.
OdpowiedzUsuńNa sypko robię troszkę inaczej, ale efekt taki sam :)
Pozdrawiam niedzielnie!
No i chodzi Aniu o to , żeby był ten sam efekt. Kaszę też uwielbiam ze zrazami wołowymi zawijanymi i buraczkami na gęsto. Dziekuję.
UsuńPozdrawiam!
O kurcze ja pytam jak ugotować pęczak a jest na blogu. Jakieś zaćmienie mnie dzisiaj wzięło hi hi a patrzyłam tam dwa razy ech ..:)
OdpowiedzUsuńWitam Basienko. Nic nie szkodzi , ja też mam czasami zaćmienia jak nasze słońce- ha, ha.
UsuńPozdrawiam .
Bardzo lubie kasze gryczana.Bylo bardzo smacznie!Ewa
OdpowiedzUsuńTeraz w okresie wczesnoletnim kaszę robię rzadziej chociaż bardzo lubimy. Troszkę chcemy się nasycić młodymi ziemniakami, ale potem robię dość często . Dziękuję Ewuniu :)
Usuń