Jarska potrawa na obiad. Makaron wymieszany z zagęszczonymi pomidorami, serem camembert pokrojonym w kosteczkę i posiekaną świeżą bazylią.
SKŁADNIKI na 4 osoby:
---1,5 kg świeżych pomidorów ( w zimie 2 puszki)
---400 gram makaronu penne (miałam z Lubelli)
---4-5 cebulek szalotek
---2 ząbki czosnku (wg uznania)
---2 serki camembert z ziołami prowansalskimi
---sól i pieprz
---1 łyżeczka suszonej bazylii
---garść listków świeżej bazylii
---3 łyżki oliwy lub oleju
Pomidory naciąć na krzyż i sparzyć wrzątkiem. Obrać ze skórki i pokroić w grubszą kostkę. Przełożyć na sito i osączyć z nadmiaru wody. Cebulkę pokroić w pióra,czosnek przecisnąć przez praskę i podsmażyć na oliwie lub oleju. Dodać pokrojone pomidory i odparować na silnym ogniu. Doprawić solą i pieprzem oraz suszoną bazylią. Serki pokroić w kostkę. Makaron ugotować wg przepisu na opakowaniu. Przecedzony makaron wyłożyć do głębszego naczynia, wlać gorący sos, dodać pokrojony ser i szybko wymieszać, żeby się trochę podtopił. Dodać pokrojone liście bazylii i przemieszać. Podawać do stołu-smacznego.
pychaaaaaaa ! uwielbiam makaron z pomidorami!
OdpowiedzUsuńAkurat mamy sezon pomidorowy,więc warto pojeść ze świeżymi-dziękuję!!!
UsuńWitaj Danusku wlasnie mam zamiar dzisiaj na obiad zrobic makaron - a tu jest Twoj przepis fajny do zrobienia cos innego , a i jeszcze powiem Ci ze ostatnio zrobilam Twojego klopsa i byl bardzo pyszny wszystkim smakowal - jeden zjedlismy z sosem koperkowym na cieplo , a drugi zostawilam na zimno do kanapek pycha. pozdrawiam serdecznie Basia.
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię tego klopsa z sosem koperkowym.W ogóle sos koperkowy jest uniwersalny.Basiu,nie mogę za bardzo jeszcze pospieszyć,bo wiesz jak to jest kiedy się wróci z "nic nie robienia".
UsuńPozdrawiam Cię Basieńko!!!
A powiedz mi Danusku czy wypoczelas na urlopie - Basia.
OdpowiedzUsuńWypoczęłam Basiu-tylko,że się bardzo nachodziłam.No ale nogi to nas wszystkich chyba w pewnym wieku bolą,więc nie ma co narzekać.Ogólnie jest ok.Właśnie się wzięłam za pranie,ale coś mi się cholipcia chmurzyć zaczęło i pewnie zaraz będę biegła zdejmować.
UsuńCałuję-pa Basiu!!!
mmmm smacznie smacznie! zjadłabym :)
OdpowiedzUsuńdziś ostatni dzień kulinarnego rozdania- serdecznie zapraszam!
www.cookplease.blogspot.com
Polecam,makaron szybki i łatwy-pozdrawiam i dziekuję!!!
UsuńUwielbiam makarony, ale niestety moja Pani rośnie wszerz po takich pysznościach, dlatego jem rzadko, na pewno nie tak jakbym chciała, przynajmniej u Ciebie Danuś sie napatrzę.
OdpowiedzUsuńBożenko,to byś musiała zrezygnować z wielu rzeczy,żeby Ci Pani nie rosła.Zostaje -ćwiczyć,ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć.Jak tu nie robić sobie przyjemności jak tyle pysznych potraw na blogach,ale popatrz sobie.Jak się tak napatrzysz to tak jak w "Samych Swoich" będziesz nienawidziła.:)
Usuńa ja kocham wszystko co z kluchami
OdpowiedzUsuńJa też kocham kluski,makarony,pierogi-tylko zacierki na mleku nie cierpię.:)
UsuńKochana szukałam na necie przepisu zawierającego bazylie i makaron i trafiłam do Ciebie. Właśnie gotuje makaron więc obiadzik za chwilę będzie gotowy. Zapowiada się smacznie.
OdpowiedzUsuńWitam. Po świętach człowiek przejedzony, więc taki makaronik to coś lżejszego. Dziękuję bardzo. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńPomidory obrodziły,więc jest pomysł na obiad.Dzięki za przepis Danusiu i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA może być inny ser?Mam akurat fetę.
Witam Stasiu. Może być, feta się doskonale nadaje. Dziekuję bardzo.
UsuńPozdrawiam cieplutko.
OK
UsuńSpokojnej i chłodnej nocy Stasiu.
UsuńZrobiłam spagetti.Wyszło pysznie.Ale noc nie była chłodna.Dzisiaj też upał.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Stasiu. Dzisiaj też jest ukrop, aż strach iść do łóżka- nie mogę spać.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Pani Danusiu, dzisiaj przygotowałam makaron, pyszny, dziękuję za przepis :) Pozdrawiam, Magda
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komentarz. Dawno nie robiłam tak makaronu, dziękuję też za przypomnienie przepisu. Ja już sama czasami nie wiem co mam na blogu...ha, ha. Pozdrawiam :)
Usuń