Zbliża się Wielkanoc , więc pora na serniki . Dzisiaj wybrałam sernik kolorowy bo troszkę " pachnie" wiosną. Wszyscy już chyba mamy dosyć tej szarości , więc może ten sernik wprowadzi nas w pozytywny nastrój.
SKŁADNIKI na biszkopt:
---2/3 szklanki mąki
---2/3 szklanki cukru
---4 jajka
---2/3 łyżeczki proszku do pieczenia
---2/3 opakowania kisielu wiśniowego
---1/5 łyżki kakao
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia. Białka ubić na sztywną masę dodając stopniowo cukier. Dodawać kolejno żółtka i ubić całość na gęstą masę. Formę o średnicy 26-27 cm wysmarować (tylko dno) i posypać kaszką manną. Masę podzielić na 2 równe części - do jednej dodać kakao , a do drugiej kisiel.Delikatnie , ale dobrze wymieszać. Wcześniej nagrzać piekarnik do temperatury 180 stopni C. Na spód formy wylać ciasto kakaowe , a na wierzch ciasto różowe. Jeżeli komuś jest wygodniej może upiec dwa biszkopty oddzielnie wtedy będzie miał idealne dwa kolory. Ja wole piec całość , pomimo tego,że zawsze trochę zahacza jeden o drugi, ale w sumie efekt wizualny jest taki sam.
Blaszkę wstawiamy na pierwszą półkę od dołu i pieczemy bez termoobiegu z włączoną górą i dołem. Biszkopt najlepiej upiec dzień wcześniej. Przekrawamy na pół .Wycinamy kieliszkiem do wina kółka i zamieniamy je w obu warstwach. Na spód tortownicy wkładamy ciemny spód z kółkami.
SKŁADNIKI na masę serową:
---60-70 dkg półtłustego twarogu
---110 g masła lub margaryny
---2/3 szklanki cukru
---4 jaja
---1 budyń waniliowy
---aromat waniliowy
---2-3 kiwi
---mała puszka mandarynek
Polewa:
---12,5 dkg masła lub margaryny
---1/2 szklanki cukru
---1,5 łyżki mleka
---2 łyżki nutelli lub 1,5 łyżki kakao
---troszkę płatków migdałowych
Twaróg mielimy lub rozdrabniamy blenderem. Masło topimy, lekko studzimy i wlewamy do sera dodając cukier - miksujemy. Dodajemy stopniowo żółtka , budyń i aromat waniliowy. Pianę ubijamy na sztywno i łączymy z masą serową. Połowę wykładamy na ciemny spód i na wierzch dajemy połowę mandarynek i wcześniej pokrojonych kiwi. Przykrywamy różową połową ciasta i wykładamy owoce - a na nie drugą połowę masy serowej. Wyrównać delikatnie widelcem. Wstawić do nagrzanego piekarnika (180 stopni C) i wstawiamy na pierwszą półkę od dołu i pieczemy ok.45 minut z włączoną górą i dołem. Po upieczeniu otwieramy drzwiczki i zostawiamy w piekarniku na 10 minut. Wyjmujemy i pozostawiamy do ostygnięcia.
Migdały przyrumieniamy na suchej patelni. Do rondelka wkładamy masło, wsypujemy cukier, wlewamy mleko i dodajemy nutellę. Wszystko rozpuścić do połączenia składników- nie gotować. Przestudzić i polać ciasto. Obsypać migdałami i udekorować wg własnego pomysłu.
Wspaniale wygląda, musiał smakować bosko :)
OdpowiedzUsuńPoczęstowałabym , ale przez internet się nie da.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńsuper ale bardzo pracochłonny!:)
OdpowiedzUsuńWitam.To tylko na fotografiach tak wygląda,ale w sumie to się go dość szybko robi-pozdrawiam swiątecznie:)
OdpowiedzUsuńProszę o wyjaśnienie czy jeśli upieczony biszkopt z surową masą serową wstawimy do piekarnika na 45 minut, to on się nie spali? W końcu był już wcześniej raz pieczony...
OdpowiedzUsuńWitam .
UsuńPiekłam go już nie raz i zapewniam, że się nie spali. Pozdrawiam serdecznie.
Witam! Naprawdę trzeba 110 dkg=1kg i 10 dkg masła ???do masy serowej???
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !Ewa
O Matulu, bardzo przepraszam, oczywiście pomyłka, chodzi o gramy już poprawiam- pozdrawiam i dziękuję. Dwa lata nikt na to nie zwrócił uwagi, widocznie jest zbyt czasochłonny przepis. :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń