Jak już wspominałam,sałaty ci u mnie dostatek. Sposobów na sałatę podawaną z sosami na bazie winegret jest bardzo dużo. Podawana z różnymi sosami smakuje za każdym razem inaczej i za każdym razem możemy ją dopasować do dania głównego.
Podaję w jednym poście dwa rodzaje sosów . Drugi sos - winegret cytrynowy też jest bardzo smaczny i podałam go do klopsików na ryżu. Bardzo polecam.
SKŁADNIKI:
---duża główka sałaty (ja miałam masłową i karbowaną)
Sos słodko-kwaśny:
---łyżka posiekanych listków bazylii
---łyżka posiekanego koperku
---1 płaska łyżka miodu
---1 płaska łyżka musztardy
---6 łyżek oliwy z oliwek lub oleju słonecznikowego
---1,5 łyżki soku z cytryny lub białego octu winnego
---sól i pieprz
Sos cytrynowy:
---6 łyżek oliwy lub 3 łyżki oliwy i 3 łyżki oleju słonecznikowego
---1,5 łyżki soku z cytryny
---2 cebule dymki ze szczypiorkiem
---skórka otarta z cytryny
---2 łyżeczki cukru trzcinowego
---sól i pieprz
Sałatę wymyć, obsuszyć i porwać na drobniejsze kawałki. Ułożyć na większym półmisku. Do blendera wlać oliwę, dodać musztardę, sok z cytryny, miód i pokrojone na drobniejsze kawałki zioła. Wszystko zmiksować na jednolity sos i doprawić ewentualnie solą i pieprzem. Polać sałatę i zostawić na ok.1/2 godziny. Sałaty nie mieszać z sosem- taka jest dużo smaczniejsza i ładnie wygląda. Drugi sos podobnie. Do blendera włożyć oliwę, sok cytrynowy, cukier, otartą skórkę z cytryny i doprawić solą i pieprzem-zmiksować. Sałatę polać sosem,posypać cebulką ze szczypiorkiem i posypać pokrojonym w kosteczkę pomidorem. Nie mieszam nigdy żadnych sałat , ani tych z sosami na bazie winegret, ani na bazie majonezu, bo nie ma takiej potrzeby. Nakładając sałatę i tak bierzemy ją z sosem, którym została polana, a dzięki temu możemy ją zrobić trochę wcześniej, ułożyć ładnie dodatkowe składniki i nie robi się ciapa.
SAŁATA CZYTELNIKÓW :
Ewa z Kalifornii
Dzisiaj tez robie salate do obiadu - no wiesz Danusiu dobrze ze podpowiedzialas sposob na salate zeby jej nie mieszac a ja zawsze mieszalam i faktycznie wychodzila troche ciapa - dzieki Ci -pozdrawiam Basia.Ps. dziekuje Ci za to ze o mnie myslalas - jest wszystko ok.
OdpowiedzUsuńWitam Basiu.Jak nie miesza się sałaty,to można ją zrobić dużo wcześniej i nie ma to wpływu na jej wygląd,a poza tym apetyczniej wygląda-pozdrawiam Cię Basiu i cieszę się ,że wszystko ok.:)
UsuńDzień dobry Danusiu. Z ogromną przyjemnością skorzystam z tych przepisów zwłaszcza, że teraz sezon sałatkowy w pełni. Miłej niedzieli
OdpowiedzUsuńWitam Cię ciepło.Ja z Mężem jemy ją każdego dnia,trzeba wykorzystać sezon maksymalnie tym bardziej,że mam swoje warzywa-chociaż te podstawowe-pozdrawiam niedzielnie i dziekuję.Teraz się biorę za Twój przepis.
UsuńA ja ostatnio pogniewałam się na sałaty, bo zakisiłam ogórki w ogromnym kamieniaku i się nimi nieprzyzwoicie zajadam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witam Bożenko.My cały czas jemy sałatę,bo mam urodzaj,ale już zaczyna się nam przejadać,więc będzie tylko dodatkiem i do dekoracji.Ogórki też zrobiłam-uwielbiamy takie małosolne i do tego swój chlebek z masełkiem-pyszota- pozdrawiam ciepło:)
UsuńBardzo dobra,zaczynam wcinac!!Ewa
OdpowiedzUsuńU nas też już wkrótce będą jędrne sałaty. To znaczy one są cały rok, ale pozostawiają sobie wiele w zimie do życzenia . Dziękuję Ewuniu. Pozdrawiam .
Usuń