Udka drobiowe z nadzieniem pieczarkowym posmarowane ketchupem i pieczone w piekarniku. Jeżeli dysponujecie Państwo dużą brytfanną, można od razu dołożyć mniejsze ziemniaki w całości i kalafior. Za jednym zamachem będzie cały obiad. Ja tak tym razem nie zrobiłam, bo ta ilość była u mnie na dwa obiady.
SKŁADNIKI :
- 8 udek drobiowych ( 1,2 kg )
- ok. 35 dkg pieczarek
- 3 cebule - ok. 30 dkg
- sól i pieprz
- garść sera owczego lub innego
- ketchup
- 1 łyżeczka soli
- 1 kopiasta łyżeczka czerwonej papryki
- 1 większy ząbek czosnku lub dwa mniejsze
- 100 ml oleju rzepakowego
WYKONANIE :
- Cebulę pokrojoną w drobną kosteczkę podsmażyć na niewielkiej ilości oleju, dodać starte na dużych oczkach pieczarki i smażyć do odparowania w międzyczasie doprawiając pieprzem i solą. Do ciepłych dodać garść startego na dużych oczkach sera.
- Wytrybować kości z udek i zamrozić sobie „na zaś” na wywar lub zużyć od razu. Skórę zostawić. Udka rozbić przez woreczek foliowy po stronie bez skóry. Każde posmarować ketchupem i wyłożyć po łyżce farszu. Zwinąć roladki spinając wykałaczkami lub lekko obwiązać sznurkiem kuchennym, one się nie rozejdą. Ponieważ skórę kurczaka ciężko przebić wykałaczką użyłam sznurka w niewielkiej ilości.
- Brytfannę wysmarować olejem rzepakowym i ułożyć udka. Polać olejem wymieszanym z solą, papryką i czosnkiem. Przykryć.
- Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C i piec ok. 50 minut bez termoobiegu , po tym czasie odkryć i dopiec 10 - 15 minut z termoobiegiem.
- Z soków, które się wydzielą w czasie pieczenia można zrobić sos dolewając trochę wody i doprawiając solą i pieprzem. Ja nie robiłam.
Witam. Robiłem już takie udka, też pieczone z ziemniaczkami. Raz do farszu dodaję ser, raz pokrojone suszone pomidorki z zalewy(ciekawy smak). Można widzę wpaść na podobne pomysły niezależnie od siebie. Pozdrawiam Tomasz.
OdpowiedzUsuńWitam Tomaszu. No, tak można z farszem kombinować. Pyszne są też z pestkami słonecznika. Bardzo dziękuję i pozdrawiam :)
UsuńFajny przepis na jednogarnkowy obiad
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :)
UsuńBardzo fajne te udka Danusiu. Nigdy jednak nie trybowalam udek, to musi być nielada wyzwanie😉 pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńAnuś, to nie jest trudne, możesz podpatrzyć na Youtubie. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
UsuńAch, jak apetycznie wyglądają! Co prawda rzadko teraz jadamy drób, bo staram się nie kupować "zwykłych" kurczaków sklepowych, ale gdy będą już własne "bojlery" to marzy mi się zrobienie takich rarytasów...
OdpowiedzUsuńNie kupuję zwykłych kurczaków Marzyniu , mam dobre źródło gdzie kupuję kilka sztuk i zamrażam w poszczególnych częściach. Jak mi się uzbiera parę nóżek czy udek to wtedy coś tam wymyślam. Pozdrawiam Duszko :)
UsuńWczoraj zrobiłam je na obiad, wyszły przepyszne. Marzynia Mamcia polecam kupować kurczaka kukurydzianego - droższy niż zwykły ale bez GMO i zdecydowanie smaczniejszy.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komentarz. Pozdrawiam :)
Usuń