Przepis na klopsiki z piersi indyczej z dodatkiem płatków owsianych.
Pulpety nie są obsmażane , tylko od razu układane w brytfannie i duszone we własnym sosie w piekarniku. Płatków owsianych nie czuje się w smaku, a zawsze to lepszy dodatek niż namoczona bułka.
W czasie pieczenia wydziela się sos własny z mięsa , pieczarek i nie ma potrzeby podlewania wodą. Po upieczeniu można sosik zaprawić śmietanką lub mlekiem, ale ja pozostawiłam taki czysty, ponieważ podawałam do ryżu z pomidorami i nie było takiej potrzeby.
- 90 dkg filetu z indyka
- 65 dkg pieczarek
- 1 szklanka płatków owsianych + 1 szklanka wrzącej wody
- 2 cebule
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 płaskiej łyżeczki pieprzu - do mięsa
- 1,5 płaskiej łyżeczki soli - do mięsa
- 1 jajko
- kopiasta łyżka masła do brytfanny
- 1 płaska łyżeczka soli - do brytfanny
- 1 płaska łyżeczka papryki do brytfanny
- Filet zmielić, płatki zaparzyć wrzątkiem i zostawić do wchłonięcia wody, czosnek przecisnąć przez praskę, 20 dkg pieczarek zetrzeć na tarce o dużych oczkach, wybić jajko. Wszystko razem wyrobić dodając 1,5 płaskiej łyżeczki soli i 1/2 płaskiej łyżeczki pieprzu. Masę dobrze wyrobić. Uformować kulki wielkości większej mandarynki.
- Brytfannę wysmarować masłem - dno i boki. Pozostałe 45 dkg pieczarek pokroić w plasterki , cebulę w półplasterki . Ułożyć na dno brytfanny część klopsików, posypać połową pieczarek i cebuli, na to drugą cześć klopsików i posypać resztą pieczarek i cebuli. Wierzch posypać 1 łyżeczką papryki i 1 łyżeczką soli. Wstawić do nagrzanego piekarnika do 180 stopni C i piec z termoobiegiem 30 minut.
- Po tym czasie ( klopsiki są dobrze scalone) przemieszać delikatnie i piec jeszcze 20 minut też z termoobiegiem.
- Klopsiki są doprawiane wg mojego smaku i dlatego podałam proporcje soli i pieprzu, ale Państwo możecie sobie to skorygować wg siebie.
Bardzo, bardzo podoba mi się ten przepis. Bo to i dietetyczne będzie i na pewno smaczne. I dla bezglutenowców. Superrr.
OdpowiedzUsuńMuszę teraz trochę odpuścić z cięższymi potrawami , więc takie klopsiki to jakieś wyjście. Dziękuję Aniu.
UsuńPozdrawiam :)
Apetyczne te pulpeciki a jak pięknie podane i udekorowane.Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka.Kasia
OdpowiedzUsuńOj, Kasiu , oby Twoje życzenia były prorocze. Dziękuję bardzo.
UsuńPozdrawiam :)
Dziękuję Danusiu za pomysł na jutrzejszy obiad. Pozdrawiam serdecznie. Beata.
OdpowiedzUsuńŻyczę Beatko smacznego obiadu - mam nadzieję, że przypadnie do gustu . Dziękuję.
UsuńPozdrawiam :)
Zrobiłam dziś na obiad wg Twojego przepisu, wyszły bardzo smaczne, jedynym minusem dla mnie jest mała ilość sosu jak się wytworzyła, bo lubimy pulpeciki z sosikiem.pozdrawiam,Anna
OdpowiedzUsuńAniu, można je na przyszłość podlać pod koniec pieczenia śmietanką i będziesz miała sosik. Dziękuję bardzo. Pozdrawiam :)
UsuńDziękuję za podpowiedź, tak zrobię,pozdrawiam serdecznie.Anna
OdpowiedzUsuńBardzo proszę - pozdrawiam Aniu :)
UsuńJak to u Ciebie - już zeżarłam oczami!
OdpowiedzUsuńNo, też patrzę, że coś mi ich ubyło :)
UsuńPulpeciki są smakowite.
OdpowiedzUsuńNawet bardzo Ewuniu - całusy :)
UsuńPrzykrywac w czasie pieczenia naczynie ?
OdpowiedzUsuńWitam. Tak przykryć, a pod koniec można odkryć na kilka minut. :)
UsuńDziekuję za odpowiedź ,wyszły przepyszne !!
Usuń