Pączki angielskie, a właściwie szkockie sięgające korzeniami do Holandii. To połączenie francuskiego rogalika z pączkiem - chrupiące na zewnątrz, miękkie w środku.
Skorzystałam z przepisu , który jest udostępniony w sieci . Autorem jest szkocki piekarz James Morton, uczestnik Brytyjskiego Turnieju Wypieków . Całość przygotowałam swoim sposobem i zrobiłam większą ilość , ale mniejszych. Tutaj podaję Państwu link na YouTube - można podpatrzeć i zrobić dokładnie tak, jak jest tam pokazane.
Pączki są mało słodkie, ale ponieważ są całe lukrowane , więc wszystko doskonale uzupełnia się smakowo.
Ciasto na 34 sztuki :
- 500 g mąki pszennej chlebowej T- 650 lub 750
- pół łyżeczki soli
- 28 g drożdży świeżych lub 14 g suchych
- 30 g cukru
- 100 g schłodzonego masła
- 250 ml wody
- jajko
- olej do smażenia ok. 3/4 litra na szerszy rondel, ok. 1/2 litra na węższy
- ręcznik kuchenny do osączania
Lukier :
- 2 szklanki cukru pudru
- sok z ok. 1,5 średniej cytryny
- Mąkę wymieszać z solą . Suche drożdże wsypać do 250 ml lekko ciepłej wody, dodać cukier i poczekać aż się wszystko rozpuści- wymieszać i wlać do mąki. W przypadku drożdży świeżych - drożdże z cukrem rozpuścić w wodzie- w mące zrobić dołek i wlać zawiesinę. Lekko przemieszać z mąką, przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia.
- Do mąki z rozpuszczonymi drożdżami dodać jajko i wszystko krótko wyrobić mikserem, łyżką lub omączonymi dłońmi. Dodać pokrojone drobno zimne masło i razem wyrobić, ale bardzo krótko. W cieście muszą być widoczne kawałeczki zimnego masła.
- Ciasto lekko rozwałkować podsypując mąką i złożyć w kopertę lub węższe boki do środka , a następnie w książkę- na pół. Przykryć ściereczką, wstawić do worka foliowego i pozostawić do wyrośnięcia - ok. 30 minut- szybko rośnie.
- Blat oprószyć mąką, wyłożyć wyrośnięte ciasto i wałkować na dość duży prostokąt lekko podsypując mąką. Złożyć jak kopertę lub węższe boki do środka i na połowę jak książkę. Ten proces należy powtórzyć ok. 3- 4 razy, aż masło nie będzie widoczne . Ciasto włożyć do woreczka foliowego i do lodówki na ok. 30 - 40 minut- ciasto wyrośnie.
- Schłodzone ciasto rozwałkować na prostokąt o wymiarach 26 cm x 51 cm. Przekroić wzdłuż dłuższego boku na połowę i podzielić na 3 cm paski. W środku każdego paska zrobić wzdłuż nacięcie, pozostawiając ok. 1 cm z obu końców bez przecinania. Pasek ciasta rozchylić i skręcić spiralnie lub tak jak jest pokazane na filmie.
- Skręcone pączki układać na ściereczce i przykryć drugą ściereczką. Pozostawić do wyrośnięcia.
- W rondlu rozgrzać olej do temperatury 175 stopni C i smażyć z obu stron na rumiano. Osączać na ręczniku papierowym . Przygotować lukier.
- Cukier puder zmiksować z sokiem z cytryny- lukier powinien być w miarę rzadki. Każdy pączek smarować z obu stron przy pomocy pędzla trzymając pączek nad lukrem. Układać na stolnicy lub kratce. Ja układałam na blacie i potem jeszcze każdy pączek obracałam w tym lukrze, który troszeczkę spłynął.
- Moja uwaga
Witaj Danusiu pączki cudowne i na pewno bardzo smaczne ale nowa szata bloga jeszcze piękniejsza.Pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńWitam Kasiu. A, jakoś znudziła mi się poprzednia szata i musiałam coś zmienić. Dziękuję Kasiu. Pozdrawiam.
UsuńDanusiu, chylę czoła!
OdpowiedzUsuńTylko nie za nisko Marzyniu :)
UsuńNowy Rok, nowa szata :) Pięknie jest :)
OdpowiedzUsuńMusiałam coś zmienić , bo nie chce mi się prowadzić bloga , więc może to mni jakoś zmobilizuje:))
UsuńA mnie się nowa szata nie podoba, przepraszam, ale mówię jak to widzę. Źle mi się czyta, zniechęca do odwiedzin, jakoś tak...żałobnie? Przepraszam, tak czuję. Pozdrawiam. Zuza
OdpowiedzUsuńNo , cóż Zuziu - nie każdemu musi się podobać. Kto korzystał z moich przepisów ten korzystał będzie bez względu na szatę. Wierni czytelnicy pozostaną. Pozdrawiam:)
Usuńmi nowa szata też się nie podoba , ale z korzystania z blogu nie zrezygnuję :-)Z bardzo dużo przepisów już korzystałam z tej strony, naprawdę są super :-)
OdpowiedzUsuńMyślę , że jak wszystko skończę to nie będzie tak źle . Na razie wszystko poprawiam , kolory tła jeszcze się zmienią . Musiałam coś zmienić , bo coś odeszła mi wena na prowadzenie bloga . Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPączusie smaczne i apetycznie zakręcone, bardzo smakowały mojej rodzince,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Twoja fanka Monika P.