W zasadzie mięso cielęce nie wymaga dużo przypraw, bo samo w sobie jest niezwykle smaczne. Tym razem zrobiłam troszkę inaczej kierując się podpowiedzią mojej Mamy, która na cielęcinie „zęby zjadła” . Cielęcina lubi m.in. sok pomarańczowy i cebulę. Tak zamarynowane upieczone mięso jest bardzo smaczne, mięciutkie a ciemny sos jest po prostu rewelacyjny w smaku. Proszę nie kierować się tym sokiem pomarańczowym, ponieważ w smaku się go nie czuje, ale jest niezbędny w tej marynacie.
- 1 kg cielęciny pieczeniowej
Marynata :
- 1/2 szklanki oleju
- sok z 1 pomarańczy ok. 1/2 szklanki
- 1,5 łyżeczki soli morskiej
- 1,5 łyżeczki papryki wędzonej w proszku
- 1 ząbek czosnku - drobniutko posiekany
- 1 średnia cebula- drobniutko posiekana lub grubiej zmielona w blenderze
- 1 łyżeczka cukru
- 1/2 łyżeczki pieprzu
- Wszystkie składniki marynaty dobrze wymieszać. Cielęcinę podzielić na 3- 4 mniejsze kawałki i zalać marynatą. Przemieszać , przykryć i wstawić do lodówki na 48 godzin.
- Po 48 godzinach mięso razem z marynatą przełożyć do rondla i przykryć. Ja piekę w gęsiarce. Piekarnik nagrzać do 200 stopni C i do gorącego wstawić przykryte mięso. Mięso wstawić na pierwszą półkę od dołu piekarnika.
- Piec 1 godzinę z termoobiegiem i 1 godzinę bez termoobiegu. Ilość marynaty znacznie się zmniejszy podczas pieczenia, ale nie podlewać wodą. Można piec bez termoobiegu, po prostu będzie trochę dłużej.
- Upieczone mięso wyjąć, sos przelać do głębszej patelni lub rondla . Do gęsiarki wlać 1,5 szklanki wody i cały smak wypłukać wlewając do sosu z pieczenia. Zagotować i włożyć mięso. Dusić jeszcze 10 minut na wolnym ogniu. Mięso wyjąć , zagęścić mąką rozrobioną z wodą i na końcu dodać 2 łyżki słodkiej śmietanki (36 %).
Danusiu, dziękuję za kolejny doskonały przepis. Mięso wyszło bardzo smaczne, a sos pyszny, oryginalny w smaku. Polecam!
OdpowiedzUsuńBeata z Wrocławia
Bardzo dziękuję Beatko. Ciesze się, że przepis się przydał, my bardzo lubimy cielęcinę, chociaż cena tego mięsa pozostawia sobie trochę do życzenia.
UsuńPozdrawiam.
Jak dużo ma być tej marynaty? Tyle, że cielęcina ma być całą zakryte?
OdpowiedzUsuńWitam. Marynata jest podana na 1 kg mięsa. Jeżeli jest więcej, to trzeba proporcjonalnie zwiększyć ilość marynaty. Pozdrawiam :)
UsuńWyszedł znakomity sos z marynaty.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję . Pozdrawiam :)
UsuńPrzepis jest mega super! Rodzinka lizała palce. Dzisiaj powtórzyłam drugi raz.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam
Ogromnie miło mi to czytać. Bardzo, bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
UsuńPyszna cielęcina, mega i często będę ją tak przygotowywać. Mam dojście do cielęciny prawdziwej, nie pranej, będzie u nas częściej na talerzach. Mąż się dobrał i wszystko zjadł nawet zdjęcia nie zdążyłam cyknąć. Do tego kluski śląskie i buraczki. Jestem w niebie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Danusiu za przepisy i pozdrawiam :)