Miesiąc temu robiłam porządki w starych zapiskach kulinarnych i wpadł mi przepis na chleb wiejski . Pamiętałam ten chleb doskonale, bo piekła go moja Teściowa. Pamiętam też, jak Teściowa o nim opowiadała, bo to chleb z historią , z gminy Urszulin ( woj. lubelskie).
Nasza Babcia tam się urodziła i wychowała biegając po Poleskim Parku Narodowym. Recepturę podaję za Teściową z bardzo małą zmianą.
Zastrzegam, że nie wiem czy to jest przepis oryginalny, a już nie mogę zapytać. Szukałam w sieci i znalazłam chleb o nazwie „Chleb wiejski dębowiecki” z gminy Urszulin , ale receptury niestety nie znalazłam. Chleb jest bardzo smaczny, dużo ziaren i mało roboty. Z wieczora mieszamy, a rano pieczemy. Zanim przygotujemy śniadanie wielkanocne chlebek się upiecze.
- 300 g mąki pszennej T - 500
- 200 g mąki pszennej pełnoziarnistej Lubelli
- 15 g otrębów pszennych
- 35 g płatków owsianych górskich
- 45 g pestek słonecznika
- 50 g siemienia lnianego w ziarenkach
- 1, 5 płaskiej łyżeczki soli
- 1 łyżeczka miodu
- 125 g aktywnego zakwasu żytniego
- 500 g letniej wody
- olej do smarowania foremki i chleba
- otręby do wysypania
- foremka - 30 x 12
- Wszystkie suche składniki wymieszać w misie, oprócz soli. Wcześniej przesiać mąki. W letniej wodzie rozpuścić sól i miód.
- Do przesianych mąk dodać wodę i aktywny zakwas. Wyrobić w misie miksera lub dobrze wymieszać łyżką.
- Foremkę wysmarować dobrze olejem i wysypać obficie otrębami. Ciasto przełożyć do foremki, mokrą łyżką wyrównać. Foremkę wstawić do worka foliowego tak, żeby był luz na górze. Postawić foremkę w ciepłym miejscu lub w piekarniku z włączoną żarówką.
- Rano nagrzać piekarnik do 180 stopni C . Wyrośnięty chleb posmarować olejem, można posypać czarnuszką i wstawić na pierwszą półkę od dołu piekarnika. Piec 70 minut bez termoobiegu. Chleb wyjąć z foremki i studzić na kratce.
Moja uwaga:
Przy bardzo młodym zakwasie polecam dodać 1/2 płaskiej łyżeczki drożdży instant.
Moje chlebki z podwójnej porcji na samym zakwasie- po ok. 10- 11 godzinach.
CHLEB CZYTELNIKÓW :
Moje chlebki z podwójnej porcji na samym zakwasie- po ok. 10- 11 godzinach.
CHLEB CZYTELNIKÓW :
Ewa z Kalifornii
Kolejny chleb Ewy z San Diego
Ewa z Kalifornii
Kolejny chleb Ewy z Kalifornii
SERDECZNOŚCI ŚWIATECZNE POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńKLIK
Bardzo dziękuję Różo.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
świetny:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko :)
UsuńDanusiu. Często używasz mąki pełnoziarnistej Lubella. Chociaż mieszkam w dużym mieście niestety nie znalazłam jej w żadnym sklepie. Proszę podpowiedz jak ją zastąpić.Pozdrawiam. Jola z B.
OdpowiedzUsuńJolu, u nas jest pełno tej mąki z Lubelli i aż się dziwię , że u Was nie ma. Jolu możesz użyć Basi- trzy ziarna - to jest to samo. Możesz też dać samą pszenną, nawet wrocławską - chleb na pewno wyjdzie.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Używam pszennej pełnoziarnistej Basia albo takiej graham prosto z młyna. Więc może one będą dobre. Jola z B.
OdpowiedzUsuńHa, ha- to myślę , że już wszystko wiesz - napisałam powyżej.
UsuńMiłego wieczoru.
Pani Danusiu, bardzo zaintrygował mnie przepis i chcę go wypróbować. Czy dobrze rozumiem, że wyrobione ciasto chlebowe zostawiam w worku foliowym na noc? Przepraszam, jeśli komuś to pytanie wydaje się błahe, ale nie chciałabym niczego "sknocić", a że mam prawie dwu letni zakwas to tym bardziej :-)
OdpowiedzUsuńWiosennie pozdrawiam, RudyLoczek
Witam. Włóż najpierw do piekarnika worek foliowy, taki sztywniejszy i wstaw foremkę. Worka nie trzeba zamykać tylko żeby był trochę do góry podniesiony . Piekarnik zamknij, a rano wyjmij wyrośnięty chlebek, nagrzej piekarnik, upiecz i delektuj sie- ha, ha.
UsuńPozdrawiam serdecznie RudyLoczku.
Pysznie wygląda..muszę chyba zakwas zrobić..
OdpowiedzUsuńI jest pyszny Bożenko. Ma dużo ziaren, ale nie jest pulchny, właśnie z tego powodu. Dziękuję bardzo.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Danusiu,czy mogę pominąć otreby pszenne,bo mam mala szanse je dostać?Ewa
OdpowiedzUsuńJuż pominelam,pezeciez to nie maka.Zrobiony,zostawiony do wyrosniecie a ja ide spac.Ewa
OdpowiedzUsuńEwuniu, pytanie mi zadałaś w nocy, a ja Kochanie spałam, więc nie mogłam Ci odpowiedzieć . Dziękuję, że sobie sama odpowiedziałaś. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńUpieczony i jest znakomity.Ewa
OdpowiedzUsuńEwuniu, bardzo dziękuję i cieszę się, że Wam smakował - pozdrawiam serdecznie.
UsuńMalo pracy a smak znakomity!Dzieki.Ewa
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuniu- pozdrawiam :)
Usuń
OdpowiedzUsuńWitam! Mam problem przy pieczeniu chleba-oddziela się skórka i nie wiem co robię nie tak.proszę o pomoc.Pozdrawiam
witam
1
Witam. Przykro mi, że dopiero dzisiaj tutaj jestem, ale były święta i musiałam tak jak wszyscy pobyć z rodziną. Nie potrafię powiedzieć dlaczego tak się działo. Piekłam już kilka razy ten chleb, czytelnicy też i nic się takiego nie działo. Coś musiała Pani zrobić nie tak jak jest w przepisie, a szczególnie jeżeli chodzi o temperaturę pieczenia. Nie każdy piekarnik jednakowo wskazuje.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Danusiu,dzisiaj zmowu upiekłam ten chlebek.Dalam make pszenna pelnoziarnista i zytnia,wyszlo znakomicie i pysznieeeeeeeeeeeee!!!Ewa
OdpowiedzUsuńA, ha Ewuniu od tygodnia jem chleb kupny, właściwie to go nie jem, tylko patrzę na niego. Jak tylko dojdę do siebie po chorobie to zaraz piekę domowy. Dziękuję.
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Ten chlebek,zajmuje u mnie 1-Miejsce!!!!!Ewa
OdpowiedzUsuńJednak stare przepisy Ewuniu są zawsze jare. Dziękuję bardzo :)
UsuńI zmowu się piecze,ale pachnie!!!Pozdrawiam.Ewa
OdpowiedzUsuńAż do mnie doleciał zapach- pozdrawiam i dziękuję :)
UsuńNastepny chlebek upieczony,pycha!!!!Ewa
OdpowiedzUsuńZagoscil na stale i znowu wyskoczyl sliczny z piekarnika!!!Ewa
OdpowiedzUsuńWitam Ewuniu. Też ten chlebek często piekę , to mój jeden z ulubionych - dziękuję. Pozdrawiam !!!
Usuń