Przyznam szczerze , że nie wiem co mam pisać w tym wstępie. Chyba za dużo śniegu napadało mi na głowę i myślenie jest ciężkie. Zapraszam do przepisu.
SKŁADNIKI :
- 8 udek drobiowych
- 40 g borowików suszonych
- łyżka sosu sojowego grzybowego
- sól, pieprz, papryka czerwona w proszku
- olej ( 2 - 3 łyżki)
- 2 łyżki śmietany kremówki lub 1 łyżka mascarpone
- mąka do zagęszczenia sosu
- Suszone borowiki zalać 2 szklankami wody i pozostawić na noc. Na drugi dzień ugotować do miękkości.
- Umyte i osuszone udka posolić popieprzyć i posypać papryką. Wlać na nie łyżkę sosu sojowego grzybowego - wymieszać dłonią , przykryć i wstawić na noc do lodówki.
- Na drugi dzień do brytfanny wlać olej, ułożyć udka, dodać odcedzone i posiekane grzybki. Wywar z odcedzonych grzybów uzupełnić do 0,5 l i wlać do brytfanny.
- Brytfannę przykryć i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st. C. Piec 60 minut z przykryciem i dodatkowo 10 minut bez przykrycia. W połowie pieczenia sprawdzić czy sos jest odpowiednio doprawiony, ewentualnie doprawić. Po wyjęciu z piekarnika sos zagęścić mąką i ewentualnie dodać 2 łyżki śmietany kremówki lub 1 łyżkę mascarpone.
UDKA CZYTELNIKÓW :
Ewa Z. z San Diego
wpraszam się na taki obiadek:) pysznie wygląda:)
OdpowiedzUsuńHa, ha chętnie, ale już zjedliśmy- pozdrawiam Antenko.
UsuńMojaś Ty ! Takie danie , to bez żadnych wstępów pożera się bez gadania. Zwykły kurczak w iście polskim wydaniu. Pysznie bardzo.A śnieg u mnie znowu sypie, rano była wiosna, a teraz znowu zima, która bawi się z nami w kotka myszkę.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBożenko, ja wiem , że Ty dobra duszka jesteś i wybaczasz mi brak wstępu. Pisanie wstępów to moja pięta achillesowa, przez ten czas dużo mogłabym ugotować i czytelnicy by tylko na tym skorzystali- ha, ha.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
w mojej rodzinie takie dania znikają w mgnieniu oka! uwielbiam takie smaki:) koło takiego dania nie da się przejść obojętnie:) wygląda cudownie:) pychotka:)
OdpowiedzUsuńU mnie wszystko co z suszonymi borowikami ma priorytet. Może być proste, zwykłe danie, ale dodatek borowików czyni je bardziej wykwintnym- oczywiście w moim pojęciu. Bardzo dziękuję.
UsuńPozdrawiam .
Smakowite,smakowite!!!Ewa
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuniu, dawno ich nie robiłam, więc czas na reanimację - he, he.
UsuńPozdrawiam.