LECZO WARZYWNE

Coś dla jaroszy - jeden z rodzajów lecza warzywnego.

       SKŁADNIKI co najmniej na 8 osób:

          ---2 czerwone papryki
          ---2 żółte papryki
          ---2 zielone papryki
          ---4 cebule
          ---4 ząbki czosnku lub więcej
          ---2 bakłażany
          ---1 kg pieczarek
          ---1,5 kg pomidorów (miałam malinówki)
          ---1/2 szklanki oleju rzepakowego (można dać oliwę,ale do tej potrawy wolę olej)
          ---zioła prowansalskie czyli różne
          ---2 kopiaste łyżeczki zmielonych grzybków suszonych
          ---sól i pieprz
          ---papryka w proszku słodka lub ostra

Do tego lecza musimy mieć duży garnek. Wlewamy 1/2 szklanki oleju. Cebulę kroimy w kostkę, półplasterki lub jak kto woli, wsypujemy do garnka i dodajemy przeciśnięte ząbk i czosnku- podsmażamy do lekkiego zrumienienia. Pomidory sparzamy i obieramy ze skórki. Pokrojone w kostkę dodajemy do cebuli i gotujemy, żeby połowa wody z nich odparowała. Bakłażany kroimy w większą kostkę i solimy-odstawiamy na bok. Papryki kroimy w półkrążki i dodajemy do odparowanych pomidorów. Gotujemy chwilę, żeby się miejsce zrobiło w garnku. Dodajemy pokrojone w plasterki pieczarki, chwilę gotujemy. Bakłażana płuczemy z soli i osuszamy. Dodajemy do garnka. Wsypujemy zmielone grzybki, dodajemy paprykę w proszku, solimy, pieprzymy, dodajemy zioła i gotujemy do miękkości warzyw. Ewentualnie doprawiamy. Leczo podałam z ryżem z przyprawą curry.

LECZO CZYTELNIKÓW :

Ewa z Kalifornii