Dzisiaj przepis na bułeczki tzw. maślane. Jestem w gościnie u Córki i znalazłam w jej zeszycie ten przepis. Zostały z poprzedniego dnia żółtka po bezach i trzeba było je jakoś wykorzystać. Razem z wnusiem upiekliśmy bułeczki , które w smaku okazały się wyśmienite. To bardzo łatwy przepis- bułeczki wychodzą bardzo mięciutkie i smaczne- polecam.
SKŁADNIKI: na ok.19-20 małych bułeczek
---1/2 kg mąki tortowej
---4 żółtka ze średnich jaj
---5 dkg masła
---5 dkg cukru
---ok.1/4 l słodkiej śmietanki 12 lub 18%
---3 dkg drożdży świeżych
---szczypta soli
---1 jako do smarowania
---papier do pieczenia
Do miski przesiać mąkę. Śmietankę lekko podgrzać. Do garnuszka wkruszyć drożdże, wsypać 1 łyżeczkę cukru, 2 płaskie łyżki mąki ( z miski) i trochę śmietanki- wymieszać i pozostawić , żeby rozczyn wyrósł. W międzyczasie żółtka ukręcić z 5 łyżkami cukru, szczyptą soli i stopić masło. Do mąki dodać wyrośnięty rozczyn, pozostałą śmietankę i ukręcone żółtka. Wymieszać łyżką. Wlać stopione masło i wyrobić ciasto, żeby było gładkie. Ciasto się bardzo dobrze wyrabia i nie klei się do rąk. W czasie wyrabiania nie podypujemy mąką, bo nie ma takiej potrzeby. Ciasto przykrywamy bawełnianą ściereczką i pozostawiamy do wyrośnięcia. Jeżeli chcemy, żeby było szybciej to wstawić do bardzo lekko nagrzanego piekarnika. Po tym ciasto jeszcze krótko przegnieść , zrobić jeden lub dwa wałki i pokroić na kawałki. Uformować bułeczki. Można tępą stroną noża wycisnąć dwie linie na krzyż. Bułeczki przykryć i pozostawić do wyrośnięcia. Rosną szybko. Ułożyć na brytfannie wyłożonej papierem do pieczenia i posmarować roztrzepanym jajkiem. Wstawić do nagrzanego piekarnika do temperatury 185-190 stopni C i piec ok.20-25 minut bez termoobiegu. Jak są ładnie rumiane to znaczy, że są upieczone. Smacznego.
BUŁECZKI CZYTELNIKÓW :
BUŁECZKI CZYTELNIKÓW :
Na śniadanie jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie jedliśmy na śniadanie-dziekuję i pozdrawiam:)
UsuńDomowe bułeczki,pychaaa,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńO tak ,takie domowe to mają smak i zapach-dziękuję i pozdrawiam:)
UsuńBez przedziałka, ale prawie jak kajzerki.
OdpowiedzUsuńOstatnio za dużo wrzucam na ruszt,
powiedziałam sobie STOP na cały tydzień.
W sobotę wesele, więc znowu trzeba choćby spróbować
weselnych ciast.
I taka karuzela z naszą pyszną polską kuchnią.
Na bułeczki mogę sobie popatrzeć, przyznam ,
że mnie to męczy,bo bardzo apetyczne,
muszę jednak sukienkę wcisnąć, potem hulaj dusza! diety nie ma!
Witaj Bożenko.Ja bardzo lubię jeść i trudno mi odmówić sobie tej przyjemności.Poza tym blog mnie uzależnił w pewnym sensie.Wcześniej mówiłam synowi "co Ty tak ciągle siedzisz w tej sieci".Teraz już siedzę cicho.Też bym pojadła weselnych kołaczy,ale u mnie nie ma widoku na takie wydarzenie.Życzę dużo humoru i zabawy-pozdrawiam Ciebie z bardzo deszczowego Krakowa:)
UsuńSzukam fajnego przepisu na niezbyt slodkie bułeczki na śniadanie, chyba znalazlam więc moze juz jutro spróbuję, ale mimo to zajrzę na inne
OdpowiedzUsuńJustyna Bodzioch
Witam.Można zmniejszyć ilość cukru,co nie ma wpływu na ciasto-pozdrawiam ciepło i dziekuję:)
Usuńzaraz sie zabieram pierwszy przepis i jazda :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia życzę!
UsuńPani Danusiu upiekłam na kolacje bułeczki. Są przepyszne ! całej rodzinie smakują. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRenata
Witam Pani Reniu. Bardzo mi miło, że rodzinka zadowolona z bułeczek, ale to Pani je upiekła, więc tym bardziej się cieszę.
UsuńPozdrawiam serdecznie!!!
Przed chwilą wyjęłam z piekarnika, wyglądaja i smakują wspaniale. Trzymałam w piekarniku 16min następnym razem dam niższą temp. tak 160 stopni. Danusiu piekłam dziś z Twojego przepisu dwa rodzaje bułek: te słodkie i z przedziałkiem.Oba przepisy rewelacyjne i polecam innym :)
OdpowiedzUsuńRenia pozdrawiam z Łazisk Górnych
Witam Reniu. Te bułeczki uwielbia mój wnusio, ale ja tak rzadko go widzę, że jak tylko przyjeżdża to zawsze mu piekę. Piękę mu też rogaliki z nutellą. Reniu dziękuję Ci bardzo za rekomendację bułeczek.
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Nareszcie bułeczki jakich szukałam.Fajnie się robi i pysznie smakują.Polecam i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńStasiu, bardzo Ci dziękuję .Kochana jesteś, że pamiętasz o komentarzu. Niewielu czytelników pamięta, żeby zostawić wskazówkę dla innych przy danej potrawie, którą zrobili.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
jak z najlepszej piekarni, piękne bułki
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Alinko.
UsuńPozdrawiam serdecznie po wakacyjnej przerwie.
Danusiu,upieczone,smakowite choc nadalam im inny ksztalt.Uklony.Ewa
OdpowiedzUsuńPomysł bardzo mi się podoba z tym innym kształtem - bardzo dziekuję.
UsuńPozdrawiam.
Dzisiaj i ja skradłam przepis i zaraz zabieram się do pieczenia.
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia i smacznych bułeczek.
UsuńPozdrawiam.