Kapusta młoda jest już tańsza i pełniejsza, więc warto pokusić się o więcej potraw z jej udziałem. Ja gotuję dwa rodzaje letniego bigosu i obie są bardzo smaczne. Mogą stanowić samodzielne danie obiadowe z pieczonymi ziemniaczkami lub pierogami leniwymi odsmażanymi- pycha.
SKŁADNIKI:
Pierwsza wersja:
---4 małe główki kapusty lub dwie duże ubite
---1/2 szklanki oleju
---sól i pieprz
---3-4 gałązki lubczyku (potem je wyjąć)jak ktoś nie lubi może nie dodawać
---1 por
---1 duża cebula lub 2 mniejsze
---35-40 dkg szynki konserwowej lub dobrej gotowanej
---sporo posiekanego koperku
Druga wersja:
---2 główki kapusty
---tyle samo wagowo pora
---1/2 szklanki oleju
---sól i pieprz
---3-4 gałązki lubczyku (potem je wyjąć)można nie dodawać jak ktoś nie lubi
---1 duża cebula
---35-40 dkg szynki konserwowej lub dobrej gotowanej
---1 łyżka masła
---sporo posiekanego koperku
Podsmażyć na oleju pokrojony w półplasterki por lub pory, cebule i pokrojoną w kosteczkę szynkę. Dodać wymytą i pokrojoną kapustę i na wolnym ogniu gotować do puszczenia wody przez kapustę. Dodać sól, pieprz i lubczyk- przemieszać i zwiększyć dopływ ciepła. Gotować do miękkości i ewentualnie jeszcze doprawić. Pod sam koniec wsypać sporo posiekanego koperku i wymieszać. Na drugi dzień jest jeszcze lepszy. Można dodać przecieru pomidorowego, ale ja nie dodaję bo mnie on zakłóca smak kapusty. Polecam-pyszota.
Bardzo podobnie robię kapustkę,dodaję chudą kiełbaskę,pomidory w kostkę i koperek.Dziś planuje zamarynowac kotlety schabowe wg Pani przepisu bo kuszą mnie juz od jakiegos czasu.Niestety ból mi nie odpuszcza i prawie nic na razie nie robię ale na Pani blogu czuje sie znakomicie:)Lista potraw do zrobienia sie zapełnia:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam przedświątecznie.Myślę,że sporo ludzi robi tak kapustę młodą,ale wstawiłam przepis,bo może ktoś z młodszego pokolenia skorzysta.Współczuję z całego serca,bo wiem co to znaczy ból kregosłupa.Mnie po takim wypadnięciu dysku została drętwa noga od kolana w dół.Cieszę się ,że chociaż na moim blogu zapomina Pani choć na chwilę o niedogodnościach zdrowotnych.Bardzo Panią pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia :)
UsuńDziękuje Pani Danusiu a ja Pani życze udanego wyjazdu do Wnusia,już widze ten bagażnik:)))nawet czuje zapachy:))))Duzo radości!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję,właśnie zaraz zabieram się za robotę,a tak ciężko się z rana rozruszać-pozdrawiam ciepło")
Usuńobie wersje są smaczne bo z młodej kapusty:)
OdpowiedzUsuńSzkoda,że tak krótko jest-pozdrawiam:)
UsuńCzytajac komentarze pozwole sobie doradzic Tobie Danusiu i Twoim milosniczkom - apropo kregoslupa ja tez mam z tym problem - ale poradzono mi kupic tabletki- o nazwie - Reishi + acerola - odbudowuje to nasze stare tkanki ,prosze poczytaj na ten temat w internecie super sie po tym czuje. AQ kapustke tez robie - ale z porami musze wyprupowac .Pa i pozdrawiam serdecznie .Basia.
OdpowiedzUsuńWitam.Basiu dziekuję Ci bardzo za poradę,to cenne bo wiesz jak kręgosłup siada to człowiek się łapie wszystkiego.Na pewno poczytam dzisiaj wieczorem i na pewno sobie kupię.Poradzę też w Twoim imieniu bardzo sympatycznej Pani Justynie M.Dziękuję Ci bardzo i pozdrawiam ciepło:)
UsuńPani Danusiu jaka tam Pani Justyna po prostu Justyna prosze mi pisac po imieniu,wlasnie sama natrafilam na porade dotyczaca tabletek, o ktorych na pewno poczytam i dziekuje,podobno znakomity tez jest Biszolin w zelu dziala przeciwzapalnie i znieczulajaco tez mi polecila znajoma i duzo dobrych opini czytalam.Pozdrawiam:)rowniez Pania Basie i dziekuje za rade.
OdpowiedzUsuńA to miłe,dziękuję bardzo.Ja mam sentyment do tego imienia,bo bardzo lubię film nakręcony w oparciu o powieść E.Orzeszkowej "Nad Niemnem" i tam jest taka bardzo pozytywna postać co ma na imię jak Ty.Fajnie,że są tacy ciepli ludzie,którzy potrafią doradzić w problemach zdrowotnych .Pozdrawiam Cię Justynko i też dziekuję:)
Usuń