Babkę ponczową piekę od ponad 20 lat. Przepis mam w starym poplamionym zeszycie i nie wiem kto jest jego autorem. U mnie ta babka , oprócz gotowanej zawsze pojawia się na Wielkanoc, a potem w lecie, kiedy są już świeże owoce. Wtedy dodatkowo podaję do niej kulkę lodów waniliowych lub śmietankowych. Babka jest lekko wilgotna i w połączeniu z owocami i polewą owocową smakuje wyśmienicie - bynajmniej mojej Rodzinie i znajomym.
UWAGA: Babki należą do tych rodzajów ciast,które trzeba robić bardzo dokładnie i trzymać się ściśle podanych składników.
SKŁADNIKI:
Ciasto:
---15 dkg mąki tortowej
---10 dkg mąki kukurydzianej
---2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
---25 dkg cukru
---1 cukier waniliowy
---6 łyżek już roztopionego masła
---4 duże jajka
---4 łyżki wrzącej wody
Polewa owocowa:
---25 dkg wiśni z kompotu lub we własnym soku (opcjonalnie truskawki,maliny)
---1 szklanka soku wiśniowego lub zalewy z kompotu (w lecie sok odpowiednio do owoców)
---1 galaretka wiśniowa (opcjonalnie truskawkowa,malinowa)
Poncz:
---300 ml wody
---sok z 1/2 dużej cytryny
---1,5 płaskiej łyżki cukru
---kilka kropli olejku rumowego
Inne:
---duża puszka brzoskwiń (820 gram)
---200 ml śmietany 36 %
---1 bardzo płaska łyżeczka żelatyny rozpuszczonej w 1/4 wrzątku
---foremka do babki o śr.ok.26 cm
---tłuszcz i bułka tarta do foremki
Jajka wbić do misy i ubijać chwilę. Dalej ubijając wlać 4 łyżki wrzątku i dosypywać cukier wymieszany z cukrem waniliowym. Ubić na puszystą masę. Wymieszać obie mąki z proszkiem do pieczenia, najlepiej przesiewając przez sito. Dodawać stopniowo (ja daję na 4 razy) mąkę miksując krótko na najniższych obrotach. Wlać stopiony tłuszcz i jeszcze bardzo krótko miksować i jeszcze przemieszać delikatnie łyżką. Przelać do wcześniej dobrze nasmarowanej i wysypanej bułką tartą foremki. Wstawić do wcześniej nagrzanego piekarnika do temp.190 stopni C i piec na pierwszej półce od dołu bez termoobiegu. Ja piekę ok.35 minut , ale proszę piec do tzw.suchego patyczka.Piekarnik otworzyć i po 3-4 minutach babkę wyjąć.
Ciasto jeszcze mocno ciepłe wyłożyć na talerz. Wcześniej przygotować poncz. W 300 ml wody rozpuścić cukier, dodać sok cytrynowy i troszkę olejku rumowego (nie przesadzić). Do foremki wlać 100 ml ponczu, babkę włożyć z powrotem do foremki (robić to delikatnie,żeby nie przełamać) i wylać równomiernie na wierzch ciasta pozostałe 200 ml ponczu. Babkę pozostawić do całkowitego wystudzenia. Po tym czasie wyłożyć babkę z foremki na dość duży talerz czy paterę.
Zagotować sok wiśniowy i rozpuścić w nim galaretkę. Połączyć ze zmiksowanymi wiśniami i pozostawić do lekkiego skrzepnięcia. Taką dość mocno krzepnącą masą polewać babkę , a nadmiar wlać do środka babki. Włożyć do tego środka pokrojone w kostkę brzoskwinie i pozostawić do zastygnięcia. Ubić śmietanę i dodać przestudzoną żelatynę. Udekorować wg własnego polotu.
Wow, wygląda niesamowicie.
OdpowiedzUsuńDziękuję,zerknęłam chwilę na Twojego bloga i widzę fajne przepisy , nie omieszkam tam wejść na dłużej-pozdrawiam:)
UsuńWow tak babka wygląda bosko a pewnie jeszcze lepiej smakuje.
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze chyba nie widziałam tak fajnie wykonanej babki super :)
http://kociolek-pysznosci.blog.pl/ zapraszam do mnie Klaudia
Bardzo dziękuję,a na Twoim blogu napewno zagoszczę-pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę pysznie wygląda, w sam raz na nie tylko kobiece święto:)
OdpowiedzUsuńJa ją stawiam na stół wielkanocny-dziekuję i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPani Danusiu zamęczam Panią pytaniami dzisiaj od rana, ale chciałabym zapytać czy przygotowanie tej babki można podzielić na dwa etapy tzn. w jeden dzień upiec babkę i polać ponczem , a w drugi zrobić polewę wiśniową i nią polać babkę ?
OdpowiedzUsuńJa tego nie robiłam,ale myślę ,że tak-tylko byłoby dobrze gdyby paterę z babką włożyć do worka foliowego i wynieść w chłodne miejsce.Chodzi o to żeby babka się nie podsuszyła.Ona jest nasączona więc nie sądzę,żeby coś z niej pod przykryciem wyparowało-pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPani Danusiu, bede piekla babke w sobote, ale mam jedno pytanie: maka kukurydziana (zolta) czy skrobia kukurydziana (biala)? Bede wdzieczna za odpowiedz:-)
OdpowiedzUsuńWitam.Mąka kukurydziana żółta,nie skrobia-proszę dać znać jak się udała-pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńzrobione i zjedzone :-) ja nadal szukam babki idealnej, a mój mąż i dzieci zachwyceni!
OdpowiedzUsuńDziekuję za komentarz-pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń