Wreszcie mamy wiosnę w pełni. Teraz przeszedł najlepszy czas na ciasta na zimno. Ten torcik letni sięga czasów PRL-u. Wtedy mieszkałam w bloku, a na tym samym piętrze mieszkała sąsiadka, która miała masę fajnych przepisów na ciasta. Otworzyła ładnych parę lat później cukiernię. Z niektórych przepisów korzystam do dzisiaj, a ten jest jednym z wielu.
SKŁADNIKI:Biszkopt:
---3 jaja
---125 gram maki tortowej
---125 gram cukru drobnego
---1/2 płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia
---1 łyżka soku z cytryny
---szczypta soli
---1/2 litra śmietany 36%
---3 jaja
---1/2 szklanki cukru
---4 płaskie łyżeczki żelatyny
---aromat waniliowy
---1/2 litra wody
---4 płaskie łyżeczki żelatyny
---cukier
---sok z cytryny
---owoce do wyboru
---tortownica o średnicy 26-27 cm
---forma do tarty o podobnej średnicy
Dzień wcześniej upiec biszkopt z 3 jaj. Przygotować ciasto ubijając pianę z solą, potem dodawać stopniowo cukier, po cukrze żółtka i na końcu mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia . Piec go ok. 25 - 30 minut w temperaturze 190 stopni C. Też dzień wcześniej przygotować galaretkę z owocami (najlepiej na noc). W 1/2 litra gorącej wody rozpuścić żelatynę, dodać sok z cytryny i cukier do smaku. Na formie od tarty ułożyć owoce i zalać trochę galaretką cytrynową i wstawić do lodówki. Jak zastygnie wlać pozostałą galaretkę i zostawić do rana w lodówce.
Na drugi dzień biszkopt ułożyć na paterze , nasączyć sokiem z ananasów i spiąć obręczą. Ananasy drobniutko posiekać. Jajka przelać wrzątkiem na sitku i ubijać w kąpieli wodnej z cukrem na puszystą masę. Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości wody lub mleka. Ubić mocno schłodzoną śmietanę. Do lekko ciepłej masy jajecznej wmieszać lekko ciepłą żelatynę i dodać ubitą śmietanę -chwilę zmiksować. Wymieszać z ananasami. Całość w przełożyć na biszkopt i wyrównać powierzchnię. Wstawić do lodówki do całkowitego zastygnięcia. Po tym czasie ciasto wyjąć i odpiąć obręcz. Formę z galaretką odwrócić na talerz ciut mniejszy niż forma i nakryć mokrym ręcznikiem wcześniej zalanym gorącą wodą. Owoce z galaretką bardo ładnie wyjdą. Przenieść szybciutko dłońmi na torcik. Zamiast ananasów można dać owoce sezonowe - ruskawki, jagody, maliny itp.Wtedy biszkopt nasączyć posłodzoną wodą z cytryną. Torcik jest bardzo smaczny i orzeźwiający - idealny na ciepłe dni.
Ależ apetyczny torcik, czyżby to już blisko lato?
OdpowiedzUsuńTyle cudownych kolorów i smaków! Pięknie .
Witam.Lato może jeszcze nie,ale po zimie chce się trochę innego ciasta,bardziej lekkiego i z owocami-pozdrawiam i dziekuję bardzo:)
Usuńświetnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńWitam.Bardzo dziekuję:)
Usuń