Ziemniaki nie muszą być nudne. Możemy je podawać na niezliczoną ilość sposobów. O tej porze roku nie są już najsmaczniejsze więc czasami robię puree z marchewką czy brokułami lub obsmażane czy pieczone w folii. Dzisiaj proponuję ziemniaki pieczone w plasterkach i na końcu posypane i zapieczone z serem.
SKŁADNIKI na 3 osoby:
---75 dkg ziemniaków już obranych
---7 dkg masła lub margaryny
---1 kopiasta łyżeczka majeranku
---1 płaska łyżeczka kminku mielonego
---1 płaska łyżeczka papryki w proszku
---1/3 łyżeczki pieprzu
---1 płaska łyżeczka soli
---ok.7-10 dkg sera żółtego (ja miałam Goudę)
---olej do wysmarowania naczynia
Obrane , umyte i osuszone ziemniaki pokroić na grubsze plastry. Posypać wszystkimi przyprawami i wymieszać. Naczynie żaroodporne wysmarować olejem i włożyć ziemniaki. Na wierzch ułożyć wiórki masła lub margaryny. Naczynie przykryć i wstawić do nagrzanego piekarnika do 180 stopni C. Czas pieczenia zależy od ziemniaków np. ja dzisiejsze piekłam ok.1 godz. z termoobiegiem .Ziemniaki odkryć na 15 minut przed końcem pieczenia. Upieczone posypać startym serem i zapiec kilka minut. Tak upieczone ziemniaki są bardzo dobrym dodatkiem do mięs jak również do miksu różnych warzyw i np. jajka sadzonego.
Mniam ! :)
OdpowiedzUsuńTo szybka potrawa nie wymagająca zbyt wiele pracy-dziękuję:)
UsuńAż zrobiłam się głodna. Wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńWitam, ciepło.Miło mi,że tacy młodzi ludzie zaglądają na mojego bloga-dziękuję i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKolejna inspiracja:)Pani blog stał się moim nałogiem-drugim po kawie i drożdżówce z samego rana:)Teraz do drożdżówki jest jeszcze laptop:)i ulubiona strona,chyba nie musze pisac jaka:))))))
OdpowiedzUsuńWłaśnie siedzę i robię sobie wykaz potraw,które będę robiła jak przyjadę.Cały czas ssie mnie na domowe smaki.Wie Pani-lubię tak sobie siedzieć w pokoju(mam zawsze jednoosobowy),herbatka na stole,jakieś ciasteczka,kadzidełko,świeczka i moje zapiski kulinarne.Otwieram komputer i czytam komentarze ,które mnie radują i dają inspirację do dalszego dzielenia się pomysłami na potrawy.Lubię być sama ze sobą,mam wtedy ten czas tylko dla siebie-wypoczywam psychicznie-bardzo dziekuję za miłe słowa i ciepło pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne...zrobię takie jutro na obiad:)
OdpowiedzUsuńTo ja się na ten obiad zapraszam,a szczególnie na to co będzie do ziemniaków,bo przecież Pani świetnie gotuje -dziekuję i pozdrawiam z powiewem buskiej siarki:)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, na pewno wykorzystam. Bardzo lubimy ziemniaki na wszystkie sposoby, a zwłaszcza zapiekane więc na obiad będą jak znalazł... Pozdrawiam i życzę miłego odpoczynku:)
OdpowiedzUsuńJa wogóle jestem ziemniaczana.Też bardzo lubimy ziemniaki w różnych odsłonach.Tęsknię już za domowym jedzonkiem-dziękuję i pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńwspaniale ziemniaczki
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń