Zapraszam na wytrawną przekąskę z gotowego ciasta francuskiego .
Przekąskę zrobiłam z łososiem wędzonym , drugą z tuńczykiem z puszki . Mnie bardziej smakowała ta z łososiem, mojemu wnusiowi ta z tuńczykiem. Można ją spożywać na gorąco jak również na zimno. Na blogu jest jeszcze jedna przekąska z ciasta francuskiego z białym serkiem i pomidorami- również smaczna i szybka.
- 2 gotowe ciasta francuskie
- 100 g wędzonego łososia w plastrach
- 1 puszka tuńczyka w kawałkach w sosie własnym
- 20 dkg sera ementaler
- 5- 6 sztuk pomidorów
- bazylia - garść zwykłej lub łyżka listków greckiej
- pieprz , sól
- 1 jajko do posmarowania i sezam biały lub czarny do posypania
- 2 blaszki z wyposażenia piekarnika + papier do pieczenia
- Pomidory sparzyć, obrać ze skórki i pokroić w plastry o grubości ok. 5 mm. Posiekać bazylię zwyczajną lub obrać listki z gałązek greckiej. Ciasto rozmrozić wg opisu na opakowaniu.
- Plastry łososia przekroić na połowę ( 8 połówek), tuńczyka odcedzić i rozgnieść widelcem. Zetrzeć ser na tarce o dużych oczkach. Piekarnik nagrzać do temperatury 180 st. C. Blaszki z wyposażenia piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia.
- Każdy płat ciast pokroić na 8 równych części ( p. fotografia ) nie zdejmując ciasta z celofanu. Posypać tartym serem , ułożyć plasterki łososia , na drugim płacie po łyżeczce kopiastej tuńczyka. Na wierzch położyć po 3- 4 plastry pomidora i posypać bazylią. Posolić lekko plastry z tuńczykiem , z łososiem nie potrzeba. Pomidory popieprzyć.
- Zwinąć ruloniki i układać na blaszkach złączeniem do dołu. Posmarować rozmąconym jajem i posypać sezamem. Piec z termoobiegiem na mocno rumiany kolor ok. 25- 35 minut stawiając blaszkę na pierwszą półkę od dołu piekarnika. Musi się upiec w środku.
Danusiu zlituj się, nie od samego rana gdzie człowiek bez śniadania :D
OdpowiedzUsuńPrzepyszna przekąska☺
OdpowiedzUsuńBiere obadwa!
OdpowiedzUsuńJa podobnie jak Marzynia - wszamałabym obie wersje, bo i tuńczyka i łososia lubię :)) Bardzo lubię Danusiu wszelkie przekąski z gotowego ciasta francuskiego, bo to jedne z niewielu dań, gdzie .... nie trzeba się zbytnio napracować, a efekt jest jak widać na twoich fotkach - przepyszny! Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńpychota!! często robie z różnym środkiem:)
OdpowiedzUsuńWyglądają cudownie! Dla mnie zdecydowanie wersja z tuńczykiem :)
OdpowiedzUsuńDanusiu właśnie zrobiłam pierwszą blachę ruloników i tak się zastanawiam jaki rozmiar jest Twojego ciasta fr, bo tak patrzę i jakoś te moje chyba małe Twoje wydaje mi się większe. Kupiłam w biedronce i nie mrożone. Chyba za ciepło bo jak zwijałam to takie miękkie było ale jest w piekarniku :) Bałam się, że pomidory się nie zwiną , że będą takie sztywne, ale dało radę :)
OdpowiedzUsuńKochani, bardzo dziękuję za komentarze. Tym razem ogólnie, bo upał zabrał mi siły. Pozdrawiam Was serdecznie :)
OdpowiedzUsuń