Przepis zaległy, ze Świąt Bożego Narodzenia . Nie będę go trzymała do następnych świąt, bo bez dekoracji świątecznej można go również upiec na inną okazję. Nie należy wtedy piec biszkoptu w kształcie choinki, tylko dodatkowo upiec jasny biszkopt. Tort nie jest za słodki z nutą czarnej porzeczki . Przepraszam za jakość zdjęć, ale robiłam ciasto wieczorem i nie było czasu żeby nosić się z dodatkowym oświetleniem.
BISZKOPTY : szklanka o poj. 250 ml, wszystkie biszkopty upiec 1- 2 dni wcześniej
Biszkopt choinka:
- 2 jajka
- 2 krople octu winnego lub soku z cytryny
- 1/4 szklanki drobnego cukru
- 1/3 szklanki mąki tortowej
- 1/2 płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia
- Białka ubić na sztywno z 2 kroplami octu winnego. Dodawać stopniowo cukier i dalej miksować na dużych obrotach, aż do wyczerpania cukru. Dodać kolejno żółtka i zmiksować.
- Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i przesiać do masy jajecznej. Delikatnie wymieszać ręcznym ubijakiem do piany. Wylać do dobrze wysmarowanej i wysypanej kaszką manną formy. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C i piec ok. 18- 20 minut.
Biszkopt ciemny i jasny : na blaszkę o wymiarach 35 x 30 cm
- 5 jaj
- 5 kropli octu winnego lub soku z cytryny
- 3/4 szklanki drobnego cukru
- 1/2 szklanki mąki tortowej ( do biszkoptu jasnego 3/4 szklanki mąki )
- 2 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
- 1/4 szklanki kakao
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- Sposób wykonania jak powyżej. Wszystkie suche składniki razem mieszamy i przesiewamy przez sito. Blaszkę wyściełamy papierem do pieczenia, boków nie smarujemy. Pieczemy w nagrzanym piekarniku w temperaturze 180 stopni C ok. 17- 20 minut. Boki okrajamy i odwracamy biszkopt na papier do pieczenia.
- Biszkopt jasny pieczemy tak samo, tylko zamiast kakao zwiększamy ilość mąki tortowej do 3/4 szklanki.
Masa do przełożenia i smarowania boków :
- 5 żółtek
- 1/2 litra mleka pełnego
- 3 płaskie łyżki stołowe mąki ziemniaczanej
- 3 płaskie łyżki stołowe mąki pszennej - nie tortowej
- 1 kopiasta szklanka cukru
- 40 dkg masła
- 150 g czekolady gorzkiej
- aromat wanilii
- Żółtka ubić z cukrem na gładką masę. Obydwie mąki roztrzepać z 3/4 szklanki mleka- wymieszać z masą żółtkową. Pozostałe mleko zagotować i wlać całą płynną masę- zagotować i intensywnie mieszając zagęścić do konsystencji budyniu. Wylać do miski i lekko przestudzić.
- Połamać czekoladę i wmieszać do ciepłej masy. Całość przykryć folią kuchenną przeźroczystą , żeby nie utworzył się kożuch. Ostudzić do temperatury pokojowej. Masło o temperaturze pokojowej zmiksować i stopniowo dodawać ostudzoną masę dalej miksując , aż do wyczerpania.
Masa trawa do dekoracji choinki:
- 250 ml schłodzonej śmietany 36 %
- 1/4 szklanki cukru pudru
- 1 łyżeczka żelatyny rozpuszczonej w 2 łyżkach wody
- Śmietanę ubić z cukrem pudrem i dodać przestudzoną żelatynę. Temperatura śmietany i rozpuszczonej żelatyny powinna być zbliżona, żeby nie zrobiły się kluski. Najlepiej dodać do żelatyny 2- 3 łyżki ubitej śmietany i całość połączyć ( zmiksować )razem. Gotową masę śmietanową przykryć i wstawić do lodówki do całkowitego stężenia.
Dodatkowo:
- 2 słoiki dżemu z czarnej porzeczki .
- 1 szklanka posłodzonej wody z sokiem cytrynowym i 1 łyżką spirytusu lub 2 łyżki dobrej czystej wódki- do nasączania biszkoptów.
- Jasny biszkopt wyłożyć na paterę i nasączyć wodą z cytryną. Na wierzch rozprowadzić część kremu, na krem dżem z czarnej porzeczki. Przykryć ciemnym biszkoptem.
- Ciemny biszkopt nasączyć i posmarować dżemem z czarnej porzeczki ( czyli odwrotnie jak powyżej) i dopiero wyłożyć część kremu. Przykryć jasnym biszkoptem jeżeli rezygnujemy z dekoracji w kształcie choinki. Nasączyć lekko i cały tort obłożyć masą i udekorować. Tort schłodzić.
- W przypadku dekoracji choinkowej, zamiast jasnego biszkoptu, kładziemy upieczony biszkopt w kształcie choinki , lekko nasączamy i dekorujemy końcówką dekoratora (tylką do trawy ) wcześniej przygotowaną masę.
Imponujący i na pewno pyszny. Ulubione zestawienie mojej Córki - czarna porzeczka i krem czekoladowy. Może kiedyś zrobię z połowy porcji. Lista słodkości do wypróbowania robi się coraz dłuższa. Chyba życia mi zabraknie, żeby to wszystko upiec. Danusiu, pozdrawiam najmocniej z Wrocławia
OdpowiedzUsuńBeata
Witam Beatko. Lubię bardzo torty z owocami, ale czasami zatęsknimy za tymi, które się piekło dawniej. Teraz wszędzie mascarpone i bita śmietana, więc Rodzinka poprosiła, żebym upiekła coś z lamusa- no i mieli. Lubię taki tradycyjny krem maślany. Teraz odeszło się od kremów z surowymi żółtkami, a one też były bardzo smaczne. Bardzo dziękuję Beatko.
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Danusiu, my też bardzo lubimy tradycyjne wypieki i staram się o nich nie zapominać. Przygotowanie masy z sera mascarpone i bitej śmietany jest bardzo proste i zajmuje mało czasu, stąd też zapewne duża popularność takich kremów. I trzeba przyznać, że naprawdę wychodzą smaczne. Ale pamiętam, gdy byłam dzieckiem, moja Mama piekła torty z kremem maślanym, do którego jaja ubijała na parze ręczną trzepaczką, a masło ucierała w makutrze. Takiej masy nie dało się zrobić w kilka minut. Była pyszna. A z surowych jaj, które zazwyczaj mam z pewnego źródła, zdarza mi się raz na jakiś czas zrobić ze starego rodzinnego przepisu ptasie mleczko. Miłego wieczoru życzę
UsuńBeata
Danusiu,widzialam w jakiejs potrawie na Twoim blogu potrawe gdzie byl AJVAR ale mi ja przykryl diabel ogonem/tak to sie chyba mowi/.Prosze przypomnij mi ja!Firma;ZERGUT Vegetable Spread Mild Ajvar.540 gram zaplacilam $9.20....a kto zabroni biednemu bogato zyc!Uklony.Ewa
OdpowiedzUsuńEwuniu, żebym to ja wiedziała o co Ci dokładnie chodzi. Mam ponad 800 przepisów na blogu , w niektórych jest ajvar, ale chociaż mi podpowiedz jakiego rodzaju była ta potrawa .
UsuńPozdrawiam.
Uroczo wygląda i pewnie tak smakuje. Dekoracja bardzo pomysłowa.
OdpowiedzUsuńSmakował, jak wstawiałam przepis to chętnie bym jeszcze kawałeczek zjadła- ja jestem łasuch.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Danusiu bede szukala sama,dzieki i przepraszam,ze jestem CUDAK!Uklony.Ewa.Mysle,ze byla to ryba,zapiekanka cos lekkiego.O.K Tx.
OdpowiedzUsuńOOOOOOOOOOOOOO,mam to pstrag i slerdzie!!!Ewa.Teraz moge jecha i grac w golfa.Ewa
OdpowiedzUsuńEwuniu cieszę się , że znalazłaś- pozdrawiam.
UsuńBardzo smakowicie to wygląda ! Wygląda na wymagające czasu i dużego poświęcenia danie. Wątpię, żebym umiał coś takiego wykonać. Ale trening czyni mistrza ;) Bardzo ciekawy blog, coraz więcej dań które proponujesz staram się wykonać. Niektórzy znajomi już wiedzą o Twoim blogu i wiem, że już część próbowali wykonać :P Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWitam Damianie. Gdyby nie ta choinka, to tak dużo pracy przy nim nie ma. Bardzo dziękuję za rekomendację bloga- to bardzo miłe. Dziękuję za komentarz.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Jestem P. imienniczka I przypadkowo wpadlam na pani przepisy, rzeczywiscie sa wspaniale sadzac po skladnikach ,a tak sie sklada ze ja tez jestem juz na emeryturze ,no wiec mam wiecej czasu i wymyslam co by tu dobrego przygotowac.Niepowiem ZE NIE LUBIE COS DOBREGO DLA PODNIEBIENIA! A ze lubie gotowac no wiec wyszukuje zawsze cos nowego i tak trafilam na Pani strone.A teraz zaczne cos z naszych czasow.Dziekuje1
OdpowiedzUsuńWitam Danusiu- proszę jestem Danuta- tak będzie nam milej. Dobrze jest być na emeryturze, nic już nie goni, nie trzeba się nigdzie spieszyć i robić to co lubimy. Tylko, żeby zdrówko nie szwankowało. Dziękuję bardzo.
UsuńPozdrawiam serdecznie.