Polecam Państwu stronę z potrawami z mięsa mielonego- tak dla przypomnienia. To taki wdzięczny produkt do obróbki kulinarnej. Jest sobota, więc możemy zrobić sobie obiad na dwa dni i niedzielę mieć wolniejszą. Link do tej strony- "Z mielonego mięsa"
Stęskniłam się już za gotowaniem, jak wrócę będzie coś z mielonego mięsa, ale w pierwszej kolejności domowy rosołek z domowym makaronem. Pozdrawiam serdecznie.
Mielone to jedno z bardziej ulubionych przeze mnie mięs. Oczywiście zmielone w domu.Gotowego nie kupuję, nawet wtedy gdy chcą mi zmielić w sklepie, ale na zapleczu.Twój zestaw dań z mięsem mielonym jest imponujący i wszystkie bardzo smaczne.
Ja też Krzysiu nie kupuję gotowego mielonego, nawet nie dam sobie zmielić w sklepie, bo nigdy nie jestem pewna czy maszynka jest umyta z poprzedniego dnia. Bardzo dziękuję - pozdrawiam niedzielnie.
Tak, wiem Kochanie. W ogóle w południowo- wschodniej Polsce tak "mówio i robio". Dla mnie sznycel od zawsze kojarzy się z kotletem z kawałka cielęcego mięsa z jajkiem sadzonym na wierzchu + cebulka. W domu rodzinnym jak był sznycel, to wiedzieliśmy, że zaszlachtowano cielaka.
Właśnie chciałam napisać,że mięso mielone to kopalnia twórczej inwencji , fajna przypominajka.
OdpowiedzUsuńStęskniłam się już za gotowaniem, jak wrócę będzie coś z mielonego mięsa, ale w pierwszej kolejności domowy rosołek z domowym makaronem.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Mielone to jedno z bardziej ulubionych przeze mnie mięs. Oczywiście zmielone w domu.Gotowego nie kupuję, nawet wtedy gdy chcą mi zmielić w sklepie, ale na zapleczu.Twój zestaw dań z mięsem mielonym jest imponujący i wszystkie bardzo smaczne.
OdpowiedzUsuńJa też Krzysiu nie kupuję gotowego mielonego, nawet nie dam sobie zmielić w sklepie, bo nigdy nie jestem pewna czy maszynka jest umyta z poprzedniego dnia.
UsuńBardzo dziękuję - pozdrawiam niedzielnie.
he he, u nas w Galicji z mielonego mięsa robi się SZNYCLE, jak zauważyła moja Agunia :-D
OdpowiedzUsuńTak, wiem Kochanie. W ogóle w południowo- wschodniej Polsce tak "mówio i robio". Dla mnie sznycel od zawsze kojarzy się z kotletem z kawałka cielęcego mięsa z jajkiem sadzonym na wierzchu + cebulka. W domu rodzinnym jak był sznycel, to wiedzieliśmy, że zaszlachtowano cielaka.
Usuń