sobota, 9 sierpnia 2014

SZARLOTKA Z PAPIERÓWKAMI I NUTĄ MALINOWĄ



baner_Grazynka



W ramach akcji „Jedz jabłka na złość Putinowi ” upiekłam szarlotkę. Tą akcję zainicjował redaktor „Pulsu biznesu” Grzegorz Nawacki. Od tamtej pory internet zalewają zdjęcia Polaków, którzy jedzą jabłka i piją cydr.
 Piłam ostatnio- jest pyszny, musujący i w smaku doskonały. W akcję włączyli się również dziennikarze, celebryci, a także politycy. Akcją zainteresowały się także zagraniczne media. 
O solidarności Polaków mówią i piszą we Francji, w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Niemczech, czy USA. Jedzmy więc jabłka, nie tylko na złość Putinowi, ale również dla zdrowia.
 Najcenniejsze w jabłku jest to, że zawiera ponad dwadzieścia różnego rodzaju składników mineralnych i witamin. Może w szarlotce niekoniecznie, ale za to jaki smak ciasta.



SKŁADNIKI NA BLASZKĘ o wym. 37 x 28 , 40 x 25, 37 x 25 i podobne:

CIASTO:


- 5 żółtek
- 1/2 kg mąki tortowej
 -3 płaskie łyżki cukru
- 25 dkg masła
- 1/2 szklanki śmietany lub 1 łyżka smalcu (ja piekę ze śmietaną)
- cukier waniliowy lub domowy- 3 łyżeczki
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia


1) Z podanych składników zagnieść ciasto . Odciąć 1/3 ciasta, pozostałym ciastem ( 2/3) wyłożyć blaszkę. Wcześniej wysmarować ją tłuszczem i posypać kaszką manną. Ciasta nie schładzam.
2) Z 1/3 ciasta utoczyć kilka wałeczków i je lekko spłaszczyć.



POZOSTAŁE:


- 5 białek
- 3 krople octu winnego lub soku z cytryny
- 1 szklanka cukru drobnego do wypieków
- 2 kg jabłek papierówek
- 2 płaskie łyżeczki cynamonu
- mały kartonik malin




1) Jabłka obrać , wybrać gniazda nasienne i przekroić na 4 części, następnie każdą z nich w poprzek na połowę. Wsypać cynamon i odstawić na bok.
2) Do miski z białkami wcisnąć 3-4 krople soku z cytryny i ubić na gęstą pianę. Dodawać po łyżce cukru dalej miksując na wysokich obrotach aż do sztywności piany.
3) Na blaszkę  z ciastem wyłożyć jabłka z cynamonem, na jabłka sztywno ubitą pianę i delikatnie wyrównać.
4) Na pianę ułożyć wałeczki z ciasta- lekko je naciągać, żeby nam starczyło. W wolne miejsca ułożyć po 3 maliny. Można lekko wcisnąć w pianę.
5) Wstawić ciasto do nagrzanego piekarnika do 190 stopni C i piec bez termoobiegu z włączoną górą i dołem ok. 50 minut. Wyjąć ciasto z piekarnika i jeżeli kwaśniejsze jabłka to posypać obficie cukrem pudrem. 

SZARLOTKA CZYTELNIKÓW:


Marzynia

15 komentarzy:

  1. Daniu przepis jak marzenie,dziś u mnie w piekarniku już inna szarlotka siedzi ale ten przepis bardzo ale to bardzo mi się podoba.Zrobię jako następny.Życzę udanego weekendu.JustynaM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Justynko. Papierówek ci u nas dostatek, więc korzystam z nich , bo krótko można się nimi delektować. Te jabłka w szarlotce mają zupełnie inny smak, tak pachnący dzieciństwem.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  2. Danusiu, to jest rychtyk przepis mojej Mamy! No już muszę upiec, nie ma bata! I jeszcze miła świadomość, że dokonam "czyny patriotycznego" :-)
    Poza tym jest trochę chłodniej, dzisiaj u nas taki śliczny, rześki dzień, takie powinno być całe lato!
    Wysyłam H&C po jabłka, w sklepie nie ma papierówek, a te od niejakiego Cielaka (sąsiad z naszej wsi, gdzie się budujemy) już się skończyły. Robiłam z nimi makaron, nawet dekarze zjedli (zresztą nie mieli wyjścia, bo im mięcha codziennie nie nawalę). Ale w warzywniaku u Szakala (Jessu, u nas istna menażeria!) już będą wiedzieli, które się nadają na placek :-D caUski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i upiekłam :-) Jest już na blogu!

      Usuń
    2. Witam Marzyniu.
      Dla mnie papierówki to taki powrót do dzieciństwa. Moi rodzice nie mieli papierówki w ogrodzie, ale po co jak w około pozostali mieli- ha, ha. Bracia moi byli młodsi więc stali na czatach , a ja zbierałam spady, bo takie były najsłodsze. Dobiegałam do nich, dawałam im jabłka, a jak już mieli dosyć to mnie zostawiali na pożarcie. Bardzo miło to wspominam, bo takiej beztroski już potem nigdy nie miałam.
      Marzyniu bardzo się cieszę, że szarlotka Ci zasmakowała. Czuję, że to ciasto jest dla Ciebie ważne, bo poruszyło w duszy miłe dla Ciebie wspomnienia. Bardzo Ci dziękuję.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  3. papierówki sa najlepsze !!! ja mam ich tyle ze i dla Putina starczy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. JE Putin nie docenił smaku naszych jabłek, więc chyba lepiej włożyć je w słoiki, albo obdarować sąsiadów.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  4. Danusiu a propo jabłek to u mnie dziś na rynku papierówki 4-5zl wydaje mi się,że drogo. JustynaM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo drogo Justynko. U nas papierówki płaciłam po 2.20 za kilogram- też na ryneczku.
      Pozdrawiam niedzielnie.

      Usuń
  5. A z innymi jabłkami tez będzie ok ?
    ...bo mam ochotę taką szarlotkę:)
    Często piekłam podobną, ale bez malin, a Twoja wygląda cudnie !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Urszulko.
      Nie mogłam wcześniej odpowiedzieć na pytanie bo miałam przerwę urlopową. Po prawej stronie na górze na blogu wstawiłam informację.
      Urszulko, możesz zrobić z innymi jabłkami lekko kwaśnymi.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  6. P. Danusiu a ja mam pytanko , bo w przepisie jest mowa o occie winnym ,a w sposobie przygotowania o soku z cytryny , co jest poprawne ? Pozdrawiam ,czekam na odp.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam, ale byłam na urlopie i nie mogłam odpowiedzieć na pytanie. Był kłopot z zasięgiem, ale udało mi się poprawić w przepisie. Może być ocet, może być cytryna. Mam nadzieję, że w porę moja odpowiedź się przyda.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    2. dziękuję za odp. :) , zaryzykowałam z sokiem z cytryny ;) ....szarlotka PYCHOTA !

      Usuń
    3. Dziękuję bardzo i przepraszam za tą małą nieścisłość.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń