Rurki stylizowane na marchewki wypełnione sałatką z sardynkami w oleju. Ciasto na rurki jest uniwersalne. Nadaje się na rurki z bitą śmietaną, kremem jak również do nadzienia wytrawnego. Takie rurki w formie przekąski nadziewałam również szynką i chrzanem.
SKŁADNIKI na 18 rurek :
CIASTO:
- 25 dkg mąki tortowej
- 125 gram masła
- 125 gram śmietany
- sól na czubek łyżeczki
Sposób wykonania rurek w przepisach podstawowych.
Dodatkowo
- 1 jajko wymieszać z kopiastą łyżeczką przecieru pomidorowego- dobrze rozmieszać. Ostudzone rurki posmarować masą jajeczną przy pomocy pędzelka i wstawić na chwilę do piekarnika , żeby się obsuszyły.
SAŁATKA:
- 2 puszki sardynek w oleju
- 3-4 średnie ogórki korniszony lub kiszone
- 1 średnia modra cebula
- 1 kopiasta łyżeczka majonezu
1)Sardynki odcedzić z sosu i rozdrobnić widelcem, ogórki i cebulę pokroić w drobną kosteczkę- całość wymieszać, dodać majonez , natkę pietruszki i doprawić ewentualnie solą i pieprzem. 2) Nadziać rurki odwrotną stroną łyżeczki, wetknąć gałązkę pietruszki i ułożyć na półmisku.
RURKI CZYTELNIKÓW :
Ewa z San Diego
pomysł świetny:) genialny na imprezy:)
OdpowiedzUsuńO tyle wygodny, że można rozłożyć w czasie. Dziękuję bardzo.
UsuńPozdrawiam:)
rewelacja, świetne marchewki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Justynko:)
UsuńWitam ale wspaniały przepis moja wnusia ma roczek w sobotę to je zrobię,Danusiu jak mogę tak się zwracać ile wcześniej mogę zrobić same rurki a w sobotę dopiero je nadziać.Pozdrawiam Kasia z Obornik
OdpowiedzUsuńOj Kasiu, roczek to sama słodycz, mój wnusio już poszedł do 1 klasy- nie wiem kiedy to zleciało. Jeszcze nie tak dawno raczkował i miał roczek. Mam go jednego i na razie widoków nie ma, żeby było więcej.
UsuńKasiu mów mi po imieniu, w sieci jest tak przyjemniej. Rurki możesz nawet upiec 2 dni wcześniej, tylko nie trzymaj ich w lodówce- nadziać dzień wcześniej.
Pozdrawiam serdecznie!!!
Danusiu bardzo dziękuję za odpowiedz dam znać jak wyszły.
OdpowiedzUsuńOk Kasiu powodzenia i dużo radości z wnusi.
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Nie no, tu już wymiękłam! Muszę uciekać z twojego bloga i nadrabiać zaległości w czytaniu partiami, bo tego się nie da strawić oczami na raz! Całą klawiaturę mam mokrą!
OdpowiedzUsuńMamarzyniu, nie uciekaj ja Cię poczęstuję.
UsuńPozdrawiam serdecznie!!!
Witaj Danusiu a więc rurki wyszły znakomite ale przy suszeniu z przecierem mi się trochę przypiekły za bardzo więc na pewno popełniłam jakiś błąd,powiedz mi co zrobiłam zle.Pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńKasiu kochana. Rurki wkładamy tylko na chwilę, przypiekły Ci się bo za długo trzymałaś w piekarniku. Może nie napisałam w przepisie ile minut, ale chwila to kochanie 1- 2 minutki. Jajko się bardzo szybko ścina- na przyszłość po prostu musisz sprawdzać. W każdym piekarniku jest to różnie.
UsuńPozdrawiam cieplutko i ukochaj ode mnie maluszka, bardzo lubię takie dzieci.