To jest zwykła sałatka jarzynowa, którą wszyscy znamy i robimy od czasu do czasu. Nazwałam ją świąteczna, bo po pierwsze święta za pasem , a po drugie jest trochę w innym wydaniu. Sałatka jest z dodatkiem żelatyny przez co jej wygląd jest nieszablonowy. Dodatek żelatyny nie jest duży, ale pozwala nadać kształt sałatce przez co zyskuje na wyglądzie. Żelatyna w żaden sposób nie wpływa na smak sałatki i w małym stopniu na jej konsystencję. Ładnie się prezentuje na świątecznym stole.
SKŁADNIKI 1,70 kg sałatki:
---8-9 jajek ugotowanych na twardo
---4 średnie ziemniaki
---3 większe marchewki
---1 średnia pietruszka
---średni seler
---mała puszka groszku drobnego
---5-6 ogórków kiszonych
---posiekana natka pietruszki
---kawałek pora drobno pokrojonego
---słoik 310 gram majonezu najlepiej domowego
---1 płaska łyżka żelatyny
---niecała 1/2 szklanki wody
---sól i pieprz
---2 kopiaste łyżeczki musztardy
Podałam składniki,których ja używam do sałatki, ale oczywiście każdy z nas ma swój przepis. Ja tylko chciałam Państwu zaproponować podanie sałatki w inny sposób. Wszystko kroimy standardowo w kosteczkę. Dodajemy musztardę, pietruszkę zieloną , mieszamy i doprawiamy trochę solą i pieprzem. W niecałej szklance gorącej wody rozpuszczamy żelatynę i studzimy. Majonez przekładamy do innego naczynia dodajemy przestudzoną żelatynę i łączymy w całość. Sałatkę mieszamy z wymieszanym majonezem i ewentualnie doprawiamy wg własnego smaku. Ja włożyłam sałatkę do tortownicy bo wiem że jest bardzo szczelna, jeżeli nie jesteśmy tego pewni to proszę włożyć sałatkę do miski lub korytka. Łyżką lekko ubić , wyrównać i wstawić do lodówki na 2 godziny. Po tym czasie wyjąć sałatkę i zanurzyć na krótko (tak żeby naczynie z sałatką się troszkę zagrzało) w misce z gorącą wodą. Przyłożyć talerz do naczynia z sałatką i odwrócić, a sałatka bez problemu wyjdzie. Konsystencja sałatki jest prawie taka sama jak bez żelatyny, no bo przecież 1 łyżka na 1,70 kg sałatki to nie jest dużo. Sałatkę udekorować wg własnego pomysłu.
Nie znoszę sałatki jarzynowej, ale to nie istotne. Twoja dekoracja i sposób podania ekstra !!!! bardzo elegancko . Jak pięknie można podać zwykłą sałatkę :)
OdpowiedzUsuńJa tą zwykłą sałatkę robię rzadko,muszę się za nią stęsknić-bardzo dziękuję i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taką sałatkę, ale sama nie robię. Mamusia robi najlepszą na świecie ;)U nas dodaje się jeszcze kukurydzę z puszki (koniecznie!), mmm... O żelatynie w sałatce do tej por nie słyszałam, ale podoba mi się ten pomysł - wygląda naprawdę świątecznie :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak u Mamusi-dziekuję i pozdrawiam:)
UsuńBardzo apetycznie wygląda.
OdpowiedzUsuńMoje dzieci też tak mówią i już z góry się cieszą,że przyjeżdżają na święta,bo wreszcie będą mogli dobrze pojeść bez pośpiechu-dziekuję i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda, rewelacyjna dekoracja:)
OdpowiedzUsuńMiło mi-dziękuję i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSuper!sałatka warzywno pożywna a tak podana to luksus U nas nie ma świat bez niej:)
OdpowiedzUsuńTo taka uniwersalna sałatka do wszystkiego pasuje-serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńlubię sałatkę jarzynową ale ma taki pomysł bym nie wpadła,ma foremkę na galaretę
OdpowiedzUsuńw kształcie babki ,dziękuje za pomysł i pozdrawiam Gosia
Też dobry pomysł-udanej dekoracji-pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńłał naprawdę robi wrażenie:) wszystkim babciom kopary poopadają jak wjedzie na nasz wielkanocny stół :) Jezeli się uda taka piękna... Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńWitam.Ależ się uśmiałam po przeczytaniu tego komentarza.Dziekuję za odrobinę humoru przy tej świątecznej krzątaninie-pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńzycze wszyskim smacznego
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję w imieniu czytelników.
UsuńPozdrawiam.