Kiedyś kupiłam maszynkę do wyciskania ciasteczek z różnymi wymiennymi kształtami za 30 parę zł. Niestety , ale ona mi nie zdała egzaminu i poszła do kosza.
Było zbyt dużo części plastikowych, wyginała się i był problem z odklejaniem się ciasteczek od szprycy.
Ponieważ często piekę Mężowi ciasteczka do pracy zainwestowałam w szprycę metalową i to był dobry zakup.
Dzisiaj na początek ciasteczka z orzechami laskowymi. Takich ciasteczek nie można wyciskać przez wszystkie kształty ponieważ są drobinki orzechów i przez drobne rowki nie przejdą. Na poniższych fotografiach umieściłam 2 rodzaje małych tarcz z wzorkami, których użyłam do formowania ciasteczek.
Te drobne wypieki można piec na margarynie, to już Państwa decyzja. Ja w swojej kuchni nie używam tłuszczy utwardzalnych.
Ciasteczka z dodatkiem orzechów nie mają brzegów gładkich jak z czystym ciastem. Są nieco rosochate. Ciasteczka są kruche, o smaku maślano orzechowo waniliowym mogą długo być przechowywane w puszce lub w zamykanym słoju. Jeżeli Państwo nie posiadacie szprycy ciasteczka można formować w kulki wielkości orzecha włoskiego i lekko spłaszczać.
SKŁADNIKI :
- 500 g mąki pszennej
- 200 g zwykłego cukru
- 150 g orzechów laskowych
- 1/4 płaskiej łyżeczki soli
- 4 średnie żółtka
- 75 ml mleka 3,2 %
- 300 g masła lub margaryny
- 1 łyżeczka pasty waniliowej lub aromat wanilii
- Mąkę przesiać do misy, dodać cukier, zmielone w blenderze orzechy, sól i wszystko wymieszać łyżką. Stopić masło lub margarynę .
- Do wymieszanych produktów sypkich dodać żółtka,mleko, pastę waniliową lub aromat i przemieszać.
- Do powyższej mieszanki wlewać ciepłe masło i wyrabiać mikserem lub dłońmi. Ciasto dokładnie wyrobić. Ciasta nie schładzać. Przystąpić od razu do wyciskania ciasteczek.
- Przygotować 3 blaszki z wyposażenia piekarnika . Blaszek nie smarować i nie wykładać papierem. Na takie czyste suche blaszki wyciskamy ciasteczka wcześniej napełnioną szprycą. Szprycę z ciastem przykładamy bezpośrednio do blaszki i wyciskamy po jednym ciasteczku.
- Piec ciasteczka we wcześniej nagrzanym piekarniku do 180 stopni C ok. 17 - 20 minut. Pieczemy na środkowej półce , bez termoobiegu na złoty kolor. Obrzeża ciasteczek są ciemniejsze.
- MOJA UWAGA : U mnie w szprycy są dwa ustawienia grubości ciasteczek. W poprzedniej, którą wyrzuciłam było tak samo. W przypadku wypieku z orzechami należy ustawić na ciasteczka grubsze.
Mniam, mniam - tylko chrupać :))
OdpowiedzUsuńPozdrowionka.
Dziękuję JaGuś. Również pozdrawiam :)
Usuń...witaj kochana Danusiu. Bardzo fajny przepis na orzechowe ciasteczka. Będę musiała wypróbować, tym bardziej, że orzechów dość dużo pozostało. A na słodkie wypieki zawsze jest ochota, zwłaszcza moi znajomi uwielbiają, jak szaleje że slodkosciami 😉 Pozdrawiam Danusiu bardzo serdecznie Ciebie i Twoich bliskich 😘💖
OdpowiedzUsuńWitaj Jolu. U mnie niestety orzechy wszystkie wyjedli na święta, żarłoki jedne. Bardzo dziękuję Jolu. Serdecznie pozdrawiam i ściskam psiunia :)
UsuńPrzepis jak znalazł dla mnie
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :)
UsuńBardzo smacznie się prezentują, pozdrawiam i przepis do wypróbowania:):) Renia
OdpowiedzUsuńPolecam Reniu. Bardzo dziękuję i życzę miłego dnia :)
UsuńMam od lat taką sama maszynkę od ciastek, ale jakoś ciasto nie chciało mi z niej wychodzić próbując robić ciastka i rzuciłam ja w kąt. A może te ciasto było za rzadkie sama nie wiem
OdpowiedzUsuńNie za rzadkie Basiu, tylko za mało tłuszczu...ja niebawem wstawię kolejne, bardziej wyraziste...pozdrawiam :)
UsuńDanusiu a ciastka same ci odchodzą od maszynki czy musisz sobie czymś pomagać?
UsuńBasiu, one wychodzą same, to znaczy wyciskasz je taką dźwignią z ząbkami. Stawiasz szprycę na blaszce i lecisz z wyciskaniem. Odchodzą bez problemu. Ciasta nie schładzasz tylko robisz od razu po przygotowaniu. Spróbuj najpierw zrbić te kakaowe co dzisiaj wstawiłam, bo te orzechowe nie są takie wyraziste, a wygląd ma znaczenie, bo jak się podoba to zachęca do dalszego działania. :)
Usuń