Zupełnie zapomniałam o tym przepisie, który już wcześniej miałam napisany. Rybka bardzo smaczna, prosta w przygotowaniu i może stanowić alternatywę dla tych co nie lubią karpia .
Rybę obkładam na noc cebulą , podobnie jak karpia wigilijnego.
Nie podaję proporcji , ponieważ można przygotować dowolną jej ilość w zależności od ilości osób. Do pstrąga podałam również sos remoulade- przepis jest na blogu.
SKŁADNIKI:
- filety z pstrąga lub oczyszczone pstrągi w całości
- cebule
- pieprz cytrynowy i sól
- papryka wędzona w proszku
- olej
- masło klarowane
- płatki migdałowe
- srebrna folia
WYKONANIE:
- Rybę obłożyć cebulą pokrojoną w półplasterki i na noc wstawić w zamkniętym naczyniu do lodówki.
- Na drugi dzień rybę posolić , popieprzyć i posypać papryką. Kawałek folii posmarować olejem, ułożyć na niej przyprawioną rybę i na wierzch położyć kilka wiórków masła. Folię zacisnąć na górze, tak żeby można było potem otworzyć do zapieczenia.
- Piekarnik nagrzać do temperatury 180 stopni C i do gorącego włożyć blaszkę z rybą w folii. Piec ok. 25- 30 minut z termoobiegiem.
- Po tym czasie odsłonić pstrągi i dopiec na rumiano ok. 10 minut. W międzyczasie na patelni , na małej ilości masła klarowanego zrumienić płatki migdałowe na złoty kolor. Nie rumienić zbyt mocno.
- Upieczone pstrągi ułożyć na półmisku i obłożyć przyrumienionymi płatkami migdałowymi. Dodatkowo podać sos- jest znakomitym dodatkiem.
- Pstrąga można przygotować dzień wcześniej i pozostawić w zawiniętej folii. Na drugi dzień włożyć do nagrzanego piekarnika na 5 minut , odkryć i dopiec ja powyżej.
O Jessu, jak to wygląda! A u mnie dzisiaj tylko wczorańsza zupa :-(
OdpowiedzUsuń