Kotlety z piersi drobiowych z nadzieniem w środku i na wierzchu zapiekane w piekarniku. Kotlety są wilgotne, smaczne i dodatkowa warstwa nadzienia czyni kotlety bardziej sycącymi. Polecam taka alternatywę dla piersi drobiowych.
SKŁADNIKI na 6 porcji:
---65 dkg piersi drobiowych (miałam 2 duże)
---1/2 papryki czerwonej
---2 spore cebule
---3 duże ząbki czosnku
---garść świeżej bazylii
---2 łyżki oleju rzepakowego
---10 dkg sera żółtego
---1 kopiasta łyżka majonezu
---4 jajka
---bułka tarta i mąka
---olej rzepakowy do smażenia
Dodatkowo:
---ziemniaki
---zioła prowansalskie lub majeranek
---sól
---mąka
---olej
Piersi drobiowe przekroić wzdłuż na 6 płatów i rozbić. Posolić,popieprzyć, posypać papryką i odstawić na bok. Cebulę i paprykę drobno pokroić (można w blenderze) i przełożyć na rozgrzane 2 łyżki oleju, dodać przetarty czosnek, przesmażyć i ostudzić. Bazylię drobno posiekać. Ser zetrzeć na tarce o średnich oczkach.
Do przestudzonej cebuli z papryką dodać starty ser, majonez,bazylię i doprawić solą i pieprzem-wymieszać. Na filety drobiowe wyłożyć połowę nadzienia do połowy kotletów i złożyć na pół. Połowę nadzienia zostawić. Jajka rozmącić dodając trochę soli, pieprzu i papryki. Złożone kotlety spanierować w mące. Rozgrzać olej na patelni. Panierować kotlety trochę innym sposobem. Omączone panierujemy w jajku, w bułce tartej i ponownie w jajku. Tym sposobem panierka jest smaczniejsza, nie przypieczona niezdrowo i bułka nie nasiąka tłuszczem. Filety obsmażyć krótko na rumiano z obu stron.
Ziemniaki obgotować ok.5 minut. Odcedzić, posolić, posypać papryką, ziołami prowansalskimi lub majerankiem, oprószyć mąką i skropić olejem. Dużą brytfannę (użyłam blachy z wyposażenia piekarnika) polać troszkę olejem i wyłożyć ziemniaki- jeden obok drugiego. Piekarnik nagrzać do temperatury 200 stopni C i wstawić ziemniaki. Piec z termoobiegiem ok.15- 20 minut (bez termoobiegu dłużej)- ziemniaki muszą się zacząć rumienić. Na kotlety wyłożyć drugą połowę nadzienia. Wyjąć blaszkę z ziemniakami i dołożyć kotlety. Ziemniaki przemieszać. Wstawić ponownie do piekarnika i piec jeszcze ok.15 minut bez termoobiegu. Smacznego.
świetnie wyglądają:) chętnie bym je zjadła:)
OdpowiedzUsuńDziękuję-pozdrawiam!!!
UsuńAleż smakowite różnorodności. Myślę, że chętnych nie brakuje
OdpowiedzUsuńU mnie też chętnych nie brakowało-pozdrawiam:)
UsuńBrzmi świetnie, bardzo lubię urozmaicone na różne sposoby mięso drobiowe!
OdpowiedzUsuńAniu,ja czasami lubię jak każdy proste,nie wymagające zbyt dużo pracy potrawy:)
UsuńPrzepisy Danusi można stosować w ciemno.Tak też jest tym razem.Obiad palce lizać.Dodałam jeszcze pieczarki a zamiast majonezu/nie miałam/sos tatarski.Też pyszne.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńStasiu,z pieczarkami też zapewne są smaczne,sos tatarski to bardzo dobry pomysł-też spróbuję.Dziękuję Ci bardzo za komentarz.
UsuńPozdrawiam serdecznie!!!
Zrobiłam tak samo ze schabu.Pyszne.Polecam i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitam Stasiu.Dziękuję za podpowiedź,jak wrócę to zrobię-już mi ślinka leci.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Pani Danusiu właśnie robię ten przepis, bo czasami nudy w kuchni albo się nie chce myśleć i wymyślać. Nie dodałam majonezu bo jakoś gonie trawie, ale do ciepłej, smażonej cebulki z papryką i pieczarkami wsypałam starty ser żółty i fajne nadzienie się zrobiło. Dzięki za inspiracje, naprawdę przepyszne dania , przepisy proste ale cudowne smaki.
OdpowiedzUsuńWitam Pani Basiu. To dobrze, że poradziła Pani sobie z przepisem, własna inwencja jest bardzo ważna w kuchni, bo każdy z nas ma inne poczucie smaku. Moje przepisy są takie jaką prowadzę kuchnię. Jest ona dość tradycyjna, ale po kilkudziesięciu latach gotowania, można wprowadzić coś nowego, ale zasadniczej linii już się nie zmieni.
UsuńBardzo Pani dziękuję i pozdrawiam niedzielnie!!!