sobota, 9 lutego 2013

BARSZCZ WYGODNY- 24 godzinny


Przygotowanie tego barszczu jest bardzo wygodne, a sam barszcz jest bardzo smaczny i w niczym nie jest gorszy od tego z zakwasem, chociaż zakwas u mnie jest na pierwszym miejscu. No , ale nie zawsze mamy zakwas, więc ten barszcz jest taką alternatywą.

SKŁADNIKI na 4-5 osób:


- 2 litry ugotowanego rosołu (ja dodałam trochę wędzonki)(rosół nie musi być esencjonalny)
- 2 jabłka
- 1 cebula
- liść laurowy
- sól i pieprz
- 4 suszone grzybki
- 2 średnie ogórki kiszone
- 4 ząbki czosnku
- 1 kg buraków
- cukier do smaku
- 7 ziaren ziela angielskiego



Ugotować rosół z 2,5 litra wody (1/2l na odparowanie. Buraki ugotować w łupinach ,obrać i zetrzeć na grubszych oczkach. Włożyć do większego garnka. Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, 2 liście laurowe, ziele angielskie i grzybki. Jabłka zetrzeć na tarce a ogórki pokroić w grubsze kawałki razem z cebulą. Wsypać 1 łyżeczkę cukru i wszystko zalać gorącym rosołem i wymieszać. Wynieść w chłodne miejsce na 1 dobę. Na drugi dzień przecedzić mocno odciskając na sicie buraki z warzywami. Barszcz podgrzać nie zagotowując i doprawić  ewentualnie sokiem z cytryny,  cukrem ,solą i pieprzem. Dla pogłębienia koloru można dodać sok z 1 surowego buraczka. Można podawać ze śmietaną i makaronem, pierożkami z mięsem i.t.p. Ja miałam jeszcze w zamrażarce uszka z grzybami więc je wykorzystałam do barszczu. Jak się spodziewam więcej osób na obiedzie to gotuję z podwójnej porcji. Polecam i życzę smacznego.


BARSZCZ I USZKA CZYTELNIKÓW :


16 komentarzy:

  1. Witam
    a jak długo buraki całe gotować?
    pozdrawiam
    Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam. Na buraki nie ma mocnych. Zależy jakie są duże. Czasami się gotują ok. 1 godziny, a zdarza się, że po 1.5 godziny jeszcze są twardawe. Najlepiej sprawdzać widelcem, jak stawia lekki opór, ale wbija się bez problemu , to znaczy , że są dobre.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Witam - polecam do gotowania szybkowar - buraki w tym garnku gotują się 40 min. ziemniaki około 10 min.ryż również 10 min. oszczędność na gazie widać już po miesiącu ,a szybkość gotowania jest bardzo przydatna jeśli gotuje się dla takiej rodziny jak moja czyli same głodomorki - pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry. Ja wiem Beatko, że szynkowar to fajne urządzenie, ale ja prowadząc bloga mam już tyle różnych "ustrojstw", że mam problem gdzie to wszystko włożyć. Często jest tak, że szukam jakiegoś np. dekoratora żeby móc wykończyć potrawę. Kiedyś miałam wszystkiego mniej i też wystarczało, a teraz rynek jest tak obfity w różne ciekawe urządzenia i gadżety kuchenne, że człowiek się skusi, a potem jest problem gdzie to wszystko trzymać. Dziękuję za poradę.
      Pozdrawiam serdecznie!!!

      Usuń
  3. Witam, przepis świetny, barszcz bardzo dobry, wszyscy byli zachwyceni. Na stałe zagości w mojej kuchni. Pozdrawiam Krysia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Krysiu. A, ja też go robiłam , ale wczoraj. Lubię ten przepis, bo barszcz właściwie sam się robi, tylko to cedzenie buraków mnie denerwuje, najlepiej jakby same wyszły z garnka- ha, ha. Bardzo dziękuję Krysiu.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  4. Witam, jak długo może być przechowywany taki barszcz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór. W dużym chłodzie ok. 3 dni. Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Dziękuje za odpowiedź.Wiem że teraz jest każdy zabiegany, ale nigdy nie robilam barszczu i mam jeszcze dwa pytania, gdyby mogła Pani odpowiedzieć byłaby wdzięczna.1 czy mocno czuć ten czosnek w gotowym barszczu?( rodzina nie lubi czosnku) 2 czy dodaje Pani majeranek zawsze wydawało mi się że to on nadaje dużo aromatu tej zupie? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Dorotko. Jeżeli rodzina nie lubi czosnku, to dać mniej. Smak się cały wymiesza z grzybkami i wywarem buraczanym. Nie dodaję do czerwonego barszczu majeranku, a do białego na Wielkanoc. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  6. Pani Danusiu, barszcz wyszedł pyszny, w końcu nie musiałam dosypywać żadnego proszku- do tej pory zawsze mu czegoś brakowało. Bardzo dziękuję za przepis :) Pozdrawiam, Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Madziu. Ja ten sposób przygotowania barszczu bardzo lubię, jest rozłożony na raty a poza tym bardzo go lubimy . Fajne jest też to, że spodziewając się np. gości można sobie wcześniej przygotować. Bardzo dziękuję Ci Madziu za komentarz. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  7. Danusiu wspaniały,szybki przepis,ja się trochę przez chorobę rozleniwiłam więc jak znalazł A mama mi często rosół przywozi już zrobiony :)
    Zakwas Twój już też stoi zrobiony ,czekam jeszcze i niedługo degustacja.
    Pozdrawiam ! Justyna M

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedz Justynko wszystko co z buraczkami, to wspaniale regeneruje organizm. Kup sobie też pyłek pszczeli, jeżeli nie jesteś uczulona na produkty pszczele. Pozdrawiam i zdrówka Tobie życzę :)

      Usuń
  8. Takiego barszczu jeszcze nie robiłam, ale napewno skorzystam z przepisu. Pozdrawiam ��

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Elżuniu. Polecam, bo roboty niewiele, a barszcz jest bardzo smaczny i ma ładny kolor. Pozdrawiam serdecznie. Danuta :)

      Usuń