środa, 3 lipca 2013

ETON MESS - DESER




Eton mess to angielski deser z bitej śmietany, bezy i truskawek. Robię go też w mojej wersji z innymi owocami sezonowymi np. z jagodami , malinami itp. Czasami owoce zalewam trochę sokiem z granatów , ale zawsze lekko je rozgniatam . Jak nie mam soku z granatów to świat się nie zawali, a deser i tak jest znakomity. Ten deser to taki przyjemny słodki bałagan w pucharkach. Nie podaję szczegółowych proporcji, bo każdy może wg własnego upodobania układać poszczególne warstwy.



       SKŁADNIKI:

       ---świeże truskawki
       ---śmietanka kremówka
       ---pokruszone bezy
       ---cukier puder
       ---aromat wanilii
       ---sok z granatów  

Truskawki lekko rozgniatam i polewam sokiem z granatów lub nie. Bezy kruszę na mniejsze kawałki. Śmietanę ubijam na półsztywno z cukrem pudrem do smaku i aromatem waniliowym. Do wyższych szklanek lub szerszych szklanych pucharków wkładam trochę rozgniecionych truskawek, dodaję trochę śmietany i posypuję kawałkami bezów i powtarzam do wyczerpania składników. Można wymieszać śmietanę z pokruszonymi bezami, ale ja tego nie robię, wolę posypać nimi każdą warstwę śmietany. To kwestia naszego wyboru. Na wierzchu kładę śmietanę posypuję bezami i pokrojonymi truskawkami.  Po zrobieniu deseru od razu  należy go podać.

DESER CZYTELNIKÓW :


Ewa z Kalifornii

11 komentarzy:

  1. Już od dawna przymierzam się do tego deseru:) Muszę zrobić tym bardziej, że mamy teraz mnóstwo owoców!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki deser w letnią porę to miód dla podniebienia-pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Witam Cie Danusiu upalnie.To zdecydowanie moj ulubiony deser!Jest pyszny!Czasami pomijam grenadyne ale i tak jest wysmienity.Taki upal a moje dziecko zazyczylo sobie zupe ogorkową wiec przy okazji sama sie ugotowalam.Pozdrawiam i zycze milych chwil z Wnusiem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My już 15 lat jesteśmy bez dzieci i mamy swój rytm życia.Teraz jak jest córka z wnusiem muszę się przestawić.Jak na razie ciężko mi to idzie,ale przestawię się.Później z kolei jak oni wyjeżdżają to znowu nie mogę wpaść w rytm,bo dom nagle staje się pusty.I takie to są paradoksy.Ja często pomijam sok z granatów,bo po prostu często go nie mam-pozdrawiam serdecznie i życzę smacznej ogórkowej:)

      Usuń
  3. pyszne :), lubię takie desery i to bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też,jutro zrobię z czarną porzeczką-pozdrawiam i dziekuję bardzo:)

      Usuń
  4. Hi,hi,beziki już mam.Pozdrawiam.Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A, ja piekłam sernik pomarańczowy i zostały mi białka, więc też będą po niedzieli beziki, ale do innego deseru. Dziękuję Ewuniu.

      Usuń
    2. Zjadlam,bylo pyszne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ewa

      Usuń
  5. Czekam na ten inny deser!Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz Ewuniu, jeszcze nie robiłam i chyba dopiero po świętach. Teraz raczej się skupiam na przygotowaniach do świąt, bo dzieci zjeżdżają już 31 marca- w domu będzie gwarno i z tego się bardzo cieszę, będzie też wielki bałagan w pokojach i z tego już trochę mniej się cieszę. No, ale nie wiedziałabym, że dzieci były - ha, ha.
      Pozdrawiam.

      Usuń