Bułeczki zawsze mi się kojarzą z dzieciństwem.
Wtedy to były prawdziwe bułki. Czy pamiętacie bułki tzw.wrocławskie- lekko podłużne z nacięciem po środku, bułki kajzerki z pięcioma nacięciami, bułki duże okrągłe przypominające pewną część ciała, bułki mleczne - mięciutkie - rozpływające się w ustach? Była też tzw.bułka paryska, nie napompowana tak jak dzisiaj większość tego rodzaju pieczywa.
SKŁADNIKI:
---3 szklanki mąki tortowej, ale lepiej luksusowej
---3 dkg drożdży świeżych lub 9 gram instant (1 paczuszka 7-gramowa + 1/2 łyżeczki)
---2 żółtka
---3 płaskie łyżki cukru pudru
---80 g masła
---1 szklanka ciepłego mleka
---szczypta soli
---olej
--- białka do smarowania + 1 łyżka mleka
1.Roztopić masło i zostawić do przestudzenia. W międzyczasie przesiać mąkę do miski, zrobić w niej dołek. Wsypać tam cukier puder, wlać trochę mleka i wkruszyć drożdże - lekko widelcem zamieszać i przykryć ściereczką.
2. Kiedy rozczyn w dołku wyrośnie dodać żółtka roztrzepane z resztą mleka i solą- dodać to do mąki z rozczynem i wląć przestudzone masło. Dobrze wyrobić ciasto. Jeżeli się trochę klei to lekko podsypać mąką - wyrabia się dobrze.
3.W wersji z drożdżami instant - wystarczy wsypać je do mąki razem z cukrem i wszystko wymieszać. Reszta jak w przepisie powyżej.
4. Tak przygotowane ciasto zostawiamy w misce do wyrośnięcia w ciepłym miejscu, przykrywając ściereczką. Kiedy ciasto prawie podwoi swoją objętość ponownie je krótko wyrabiamy. Formujemy wałek z ciasta i kroimy na 12 kawałków mniej więcej o tej samej wielkości. Każdą część wykulać na stolnicy i rękoma uformować okrągłą bułeczkę zbierając najpierw w tzw. sakiewkę i odwracać złączeniem do dołu.BUŁKI CZYTELNIKÓW :
Super te bułeczki! Chyba dziś je upiekę.Krysia K.
OdpowiedzUsuńPolecam,bo dość szybko je się robi,a jeszcze szybciej znikają-dziękuję i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńwłaśnie zajadam, pyszne :)
OdpowiedzUsuńOj to załapałabym się na jedną,bo w tym tygodniu jeszcze nie piekłam,ale jutro napewno coś ukręcę-dziekuję i smacznego.Życzę miłego wieczoru:)
UsuńKorzystałam z wielu przepisów-ten jest idealny.Bułeczki przepyszne.Polecam i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitam Panią.Upiekłam dzisiaj na śniadanie,a ciasto zarobiłam wczoraj wieczorem.Przykryłam podwójnym ręcznikiem,żeby nie wyschło i rano było jak znalazł.Bardzo dziekuję,że skorzystała Pani z mojego przepisu,a najważniejsze,że bułeczki smakowały.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Wróciłam z urlopowych wojaży i na początek piekę bułeczki. Może i dobrze jest poleniuchować na urlopie i nie stać przy garach. Ale nie ma jak domowe jedzenie!
OdpowiedzUsuńTyle widzę nowych przepisów ,że sama nie wiem od którego zacząć ?
Pozdrawiam !
Witam
OdpowiedzUsuńCzytam z otwartą buzią, chociaż dzieckiem od dawna nie jestem :) Dużo działam w kuchni, ale ten blog to kopalnia ciekawych, a jednocześnie łatwych przepisów, a te w zabieganym świecie są najcenniejsze :) Zdjęcia super - powodują wręcz ślinotok ;):):) i inplantują konieczność wypróbowania tego i owego :)
Bardzo dziękuję i pozdrawiam Ania
Witam serdecznie dopiero dzisiaj,ponieważ wróciłam 2 godziny temu z urlopu.Bardzo mi miło czytać ten ciepły komentarz,szczególnie po 2 tygodniowej przerwie na blogu.Pani Aniu- dziękuję .
UsuńPozdrawiam ciepło!!!
Witam może zadam dziwne pytanie ale czy te bułeczki są słodkie czy smakie przypominają te zwykłe ze sklepu. Moje dzieciaki nie lubią słodkich bułek a chodzi mi o takie które można jeść z wędliną Anna
OdpowiedzUsuńDzień dobry. Pani Anno tam w składzie są tylko 3 płaskie łyżki cukru pudru, może Pani dać dwie. One nie są słodkie, ale takie typowo mleczne, lepsze niż ze sklepu.
UsuńPozdrawiam serdecznie!!!
Witam. Czy te bułeczki mogę zrobić wieczorem a rano je tylko upiec? Czy taki czas wyrastania ciasta jest za długi? Pozdrawiam Ewa
OdpowiedzUsuńWitam Ewo. Przykro mi bardzo, ale tych bułeczek takim sposobem nie robiłam. Myślę, że możnaby było je uformować, położyć na blaszkę, przykryć ściereczką i wstawić do lodówki. One tam urosną, a rano tylko upiec.
UsuńPozdrawiam serdecznie.