Mamy karnawał, więc pieczmy to czego nie robimy właściwie przez cały rok. Piekłam już chrusty, pączki wyśmienite i pączki ziemniaczane . Polecam też szybkie chrusty z lejka , a także róże karnawałowe.
Tym razem upiekłam oponki serowe zapewne Państwu znane. To bardzo dawny wypiek, prosty ale jakże zaspokaja głód na coś słodkiego. Lubię takie oponki do herbaty i wcale nie muszą być ciepłe, ostudzone też są bardzo smaczne.
Przepis podaję z połowy składników, które mam w przepisie.
SKŁADNIKI na ok. 30 sztuk oponek i 30 kuleczek:
--- 250 gram twarogu
--- 1/3 szklanki cukru
--- 2 całe jajka lub 2 żółtka i 4 łyżki gęstej śmietany
--- 250 gram mąki pszennej
--- 2 bardzo płaskie łyżeczki sody oczyszczonej
--- 2 płaskie łyżeczki cukru waniliowego
--- cukier puder do posypania
--- 2 szklanki oleju rzepakowego do smażenia
1)Twaróg zmielić lub zmiksować, można też rozgnieść widelcem. Mąkę przesiać z sodą, roztrzepać całe jajka lub żółtka ze śmietaną, cukry wymieszać, wszystko połączyć i zagnieść ciasto podsypując mąką.
2)Ciasto rozwałkować na grubość 1 cm podsypując mąką, żeby się nie kleiło. Wykrawać kółka przy pomocy szklanki, a w środku wykrawać dziurki przy pomocy małego kieliszka.
3)Rozgrzać olej i na rozgrzany wkładać oponki i smażyć z obu stron na mocno rumiany kolor. Osączać na papierze kuchennym. Gorące posypywać cukrem pudrem.
Oponki smażę w rondelku o poj. 1 litra. W ten sposób nie potrzeba więcej oleju.OPONKI CZYTELNIKÓW :
wyjda bez sody ?
OdpowiedzUsuńOj, soda musi być, bo mogą wyjść kluskowate.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
pysznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńOj, już dawno zjedzone.
UsuńPozdrawiam!
Smażyłam na Tłusty Czwartek. Bardzo smaczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Kochana ryfko. Bardzo bym się cieszyła gdybyś czasami mogła przesłać fotografie potraw, z których u mnie skorzystałaś- byłoby mi miło. Mogłabym wstawić pod przepis.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Witam. Kiedyś się bawiłam w pstrykanie zdjęć na stronę "puszka", przestałam, bo od jakiegoś czasu moderator strony śpi i nie dodaje nowych przepisów. Poza tym to wege strona, a my znów zaczęliśmy jeść mięso od czasu do czasu. Znam już dość dobrze kuchnię wegetariańską, teraz chciałabym nauczyć się lepiej przyrządzać potrawy mięsne oraz piec. Pomyślę nad tymi zdjęciami, w końcu dość regularnie korzystam z Twoich przepisów :) Pozdrawiam cieplutko w te zimowe dni, u nas nawrót zimy, spadł śnieg, który w mieście pojawia się bardzo rzadko.
UsuńWitam. U nas śnieg jest już tylko w górach i warunki narciarskie bardzo dobre. U mnie w ogrodzie już powoli są pierwsze oznaki wiosny, jeszcze bardzo malutkie, ale zawsze jest nadzieja, że co raz bliżej. Dzisiaj widziałam długie klucze powracających ptaków. Przyleciał też ptaszek, który każdego roku wprowadza się do nas do ogrodu i siedzi na najwyższej sośnie i pięknie śpiewa do późnej jesieni. Za zdjęcie Ci bardzo dziękuję , mimo trudności.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Wyszło pysznie i już połowy nie ma a teraz czas jechać na gym.Ewa
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Ewuniu, u mnie dzisiaj rogaliki z makiem - pozdrawiam serdecznie :)
Usuń